PŚ Pań Titisee-Neustadt: Treningi dla Klinec, Opseth i Freitag, Polki pod koniec stawki

Tuż po konkursie mężczyzn, na dużej Hochfirstschanze (K-125 / HS-142) w Titisee-Neustadt pojawiły się kobiety. Skoczkinie wzięły udział w trzech oficjalnych seriach treningowych, które poprzedzają weekendowe zawody Pucharu Świata. Najlepsze skoki oddały podczas nich Ema Klinec, Silje Opseth oraz Selina Freitag. Wyżej sklasyfikowaną Polką za każdym razem była Nicole Konderla.

W pierwszej serii treningowej zawodniczki korzystały z 18. belki startowej i żadnej z nich nie udało się choćby zbliżyć do punktu konstrukcyjnego obiektu. Najlepiej spisała się Słowenka Ema Klinec, która przy bardzo lekkim wietrze w plecy uzyskała 119,5 metra, gromadząc 51,6 punktu. Drugie miejsce zajęła Niemka Katharina Althaus, która osiągnęła tą samą odległość, jednak miała odjęte punkty za minimalny wiatr pod narty. Na trzeciej pozycji zameldowała się Słowenka Urša Bogataj, która doleciała do 118. metra. Ponadto w czołowej szóstce zmieściły się jeszcze: Kanadyjka Abigail Strate (113,5 m), Austriaczka Marita Kramer (112,0 m) i świeżo upieczona mistrzyni Norwegii, Anna Odine Strøm (110,5 m).

Druga runda treningowa, przeprowadzona z 22. belki najazdowej, przyniosła najlepszy skok wicemistrzyni Kraju Fiordów, Silje Opseth. Norweżka poszybowała 131,5 metra i skompletowała 69,3 punktu. Na drugiej pozycji wylądowała austriacka liderka klasyfikacji generalnej PŚ Eva Pinkelnig (131,0 m), która jeszcze w pierwszym treningu była dopiero trzynasta. Najlepszą trójkę tym razem uzupełniła Niemka Selina Freitag (128,0 m). Kolejne lokaty zajęły: Austriaczka Chiara Kreuzer (126,5 m), Urša Bogataj (127,0 m) oraz Japonka Sara Takanashi (126,0 m).

W trzecim treningu, przeprowadzonym z 23. belki startowej, na czele stawki znalazło się nazwisko reprezentantki gospodarzy. Selina Freitag skacząc 132,5 metra uzbierała 75,8 punktu i okazała się najlepsza. Tuż za nią uplasowała się Ema Klinec, która skacząc w bardziej korzystnych warunkach wietrznych, poszybowała 133,5 metra. Trzecie miejsce zajęła tym razem Eva Pinkelnig (133,5 m), czwarta była kolejna Niemka, Katharina Althaus (132,0 m), a najlepszą szóstkę uzupełniły Słowenka Nika Križnar (132,5 m) i Anna Odine Strøm (132,0 m).

Polskie skoczkinie, póki co, w Titisee-Neustadt nie zachwycają. Wyżej z dwójki podopiecznych trenera Szczepana Kupczaka plasowała się za każdym razem Nicole Konderla, jednak także jej do czołówki brakuje bardzo dużo. Skoki na 92, 104,5 oraz 101 metrów dały jej kolejno 29., 34. i 36. miejsce. Jeszcze niżej w treningowej klasyfikacji lądowała Kinga Rajda, która po skokach na 83,5, 96,5 oraz 87 metrów była 31., 36. i 39., co dwukrotnie oznaczało uplasowanie się na samym końcu stawki.

Już w sobotę skoczkinie wraz ze skoczkami powalczą w konkursie drużyn mieszanych, którego start jest zaplanowany na godzinę 11:45. Indywidualne zmagania konkursowe są zaplanowane na niedzielę na godzinę 12:15. Poprzedzą je kwalifikacje (od 11:00).

Wyniki pierwszego treningu:

Wyniki drugiego treningu:

Wyniki trzeciego treningu:

Bartosz Leja,
informacja własna