You are currently viewing PK Ruka: Sobotnie zwycięstwo Fannemela i upadki faworytów. Murańka najwyżej z Polaków
Anders Fannemel (fot. Julia Piątkowska)

PK Ruka: Sobotnie zwycięstwo Fannemela i upadki faworytów. Murańka najwyżej z Polaków

Anders Fannemel wygrał sobotni konkurs Pucharu Kontynentalnego w fińskiej Ruce. Były norweski rekordzista świata w długości lotu jako jedyny przekroczył na Rukatunturi (K-120 / HS-142) granicę 140. metra i po raz pierwszy od pięciu lat okazał się najlepszy w zawodach rangi FIS. Najwyżej sklasyfikowanymi reprezentantami Polski okazali się Klemens Murańka i  Stefan Hula, którzy zameldowali się wspólnie na jedenastym miejscu. Pechowe upadki zaliczyli natomiast dwaj liderzy cyklu.

 

Już od początku sobotniej rywalizacji zawodnikom dawały się we znaki mocne i zmienne podmuchy wiatru. Później okazało się, że staną się one powodem ograniczenia konkursu tylko do jednej serii konkursowej. W tej najlepszy okazał się doświadczony Anders Fannemel. 31-letni reprezentant Norwegii, który już od kilku lat walczy o powrót do wielkiej formy, korzystając z 13. belki najazdowej poszybował 141,5 metra. W osiągnięciu tej odległości pomógł mu też mocny podmuch pod narty (1,72 m/s). W przypadku skoczka z Lillehammer mającego w swoim dorobku cztery wygrane konkursy Pucharu Świata, było to drugie zwycięstwo i trzecie podium wywalczone w narciarskich zmaganiach „drugiej ligi”.

Norwegowie ustrzelili zresztą w Ruce dublet, ponieważ skok na miarę drugiej lokaty oddał Joacim Ødegård Bjøreng. 27-latek korzystał z tej samej długości najazdu co jego kolega, miał też bardzo podobny, uśredniony wiatr (1,62 m/s). W jego przypadku skończyło się na 138. metrze i dziewiątym podium w zawodach PK w karierze. Strata Bjørenga do Fannemela wyniosła jednak sporo, bo aż 6,7 punktu. Najlepszą trójkę stawki uzupełnił reprezentant gospodarzy, Eetu Nousiainen. 25-letni Fin rozpoczynał swoją próbę z wyższej, 14. belki startowej, mając wiatr pod narty rzędu 1,20 m/s. Skok na 134,5 metra dał mu najniższy stopień podium i jednocześnie drugie „drugoligowe pudło”. Co ciekawe, trzeci był też przed dwoma laty, a lokatę tę wywalczył także na Rukatunturi.

Tuż za podium wylądował najmocniejszy z Austriaków, którym okazał się Clemens Leitner (133,0 m), a sensacyjne piąte miejsce wywalczył Muhammed Ali Bedir (131,5 m). W przypadku 22-leniego reprezentanta Turcji jest to największe osiągnięcie w dotychczasowej narciarskiej przygodzie. Ponadto w czołowej szóstce zmieścił się jeszcze jeden Fin, Vilho Palosaari (136,5 m).

W pierwszej połowie drugiej dziesiątki zameldowało się natomiast aż czterech Polaków. Najwyżej z nich byli zawodnicy grup bazowych, czyli Klemens Murańka (131,5 m) oraz Stefan Hula (131,5 m), którzy wspólnie zajęli jedenastą pozycję. Trzynasty był Andrzej Stękała (132,0 m), a piętnasty Jan Habdas (129,0 m). Ponadto w punktowanej trzydziestce zmagania zakończyli: 21. Maciej Kot (125,5 m) oraz 28. Klemens Joniak (121,5 m). Swojego dorobku w pucharowej „generalce” nie powiększył jedynie 33. Jarosław Krzak (120,0 m).

O ogromnym pechu mogli mówić dwaj najwięksi faworyci zmagań, czyli Philipp Raimund oraz Sondre Ringen. Niemiec i Norweg, którzy wspólnie prowadzą w cały cyklu, zanotowali upadki po uzyskaniu 125,5 metrowych odległości. W ich przypadku skończyło się to na 44. i 46. miejscu. Po sobotnim konkursie obaj utrzymali jednak pozycję liderów Pucharu Kontynentalnego, mając na swoim koncie po 180 punktów. Najlepszą trójkę uzupełnia Anders Fannemel (161 pkt), a najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest niezmiennie Jan Habdas (102 pkt / 7. miejsce).

Aktualna klasyfikacja PK 2022/2023 >>>

 

Wyniki konkursu:

  zawodnik kraj belka wiatr
(m/s)
skok I punkty
1 Anders Fannemel NOR 13 1,72 141,5 m 139.2
2 Joacim Oedegaard Bjoereng NOR 13 1,62 138,0 m 132.5
3 Eetu Nousiainen FIN 14 1,20 134,5 m 125.1
4 Clemens Leitner AUT 13 1,65 133,0 m 123.7
5 Muhammed Ali Bedir TUR 14 0,99 131,5 m 122.1
6 Vilho Palosaari FIN 14 1,87 136,5 m 121.3
7 Hannes Landerer AUT 14 0,94 130,0 m 119.0
8 Matija Vidic SLO 14 1,64 134,5 m 118.9
9 Maximilian Ortner AUT 14 0,89 129,0 m 118.3
10 Tilen Bartol SLO 14 1,40 133,0 m 116.5
11 Klemens Murańka POL 14 1,55 131,5 m 116.1
11 Stefan Hula POL 14 1,55 131,5 m 116.1
13 Andrzej Stękała POL 14 1,84 132,0 m 114.1
14 Finn Braun GER 14 1,23 127,5 m 111.6
15 Jan Habdas POL 13 2,04 129,0 m 110.9
16 Simon Spiewok GER 14 1,14 127,5 m 110.7
17 Fredrik Villumstad NOR 13 0,51 119,5 m 109.7
17 Elias Medwed AUT 14 2,22 134,0 m 109.7
19 Luca Roth GER 14 1,70 129,0 m 109.3
20 David Siegel GER 14 1,67 129,5 m 109.1
21 Maciej Kot POL 14 1,03 125,5 m 108.8
22 Rikuta Watanabe JPN 14 1,06 124,0 m 106.3
23 Clemens Aigner AUT 13 1,13 121,5 m 106.1
24 Christian Roeste Solberg NOR 14 1,68 127,5 m 105.8
25 Yuken Iwasa JPN 14 1,09 123,5 m 105.5
25 Jarkko Maatta FIN 14 1,67 127,5 m 105.5
27 Benjamin Oestvold NOR 13 1,88 125,5 m 104.5
28 Klemens Joniak POL 14 1,00 121,5 m 101.5
29 Zak Mogel SLO 13 1,32 120,0 m 100.7
30 Justin Lisso GER 14 0,78 120,0 m 100.4
31 Rok Oblak SLO 14 1,36 122,5 m 99.6
32 Alessandro Batby FRA 14 1,44 121,5 m 98.4
33 Jarosław Krzak POL 14 1,29 120,0 m 95.4
34 Henri Kavilo FIN 14 1,28 121,0 m 94.8
35 Rok Masle SLO 14 1,15 120,0 m 93.5
36 Valentin Foubert FRA 14 1,75 120,5 m 92.9
37 Eetu Merilaeinen FIN 14 1,60 120,0 m 90.3
38 Shinnosuke Fujita JPN 14 0,83 114,0 m 89.5
39 Filip Sakala CZE 14 1,66 119,0 m 88.3
40 Niklas Bachlinger AUT 13 1,94 119,0 m 87.1
41 Andrew Urlaub USA 14 2,37 122,0 m 86.9
42 Mathis Contamine FRA 14 1,39 115,5 m 85.6
43 Tomas Kuisma FIN 14 1,65 118,5 m 85.5
44 Sondre Ringen NOR 12 1,61 125,5 m
upadek
82.7
45 Kalle Heikkinen FIN 14 1,71 116,0 m 82.3
46 Philipp Raimund GER 13 1,57 125,5 m
upadek
78.6
47 Reruhi Shimizu JPN 14 2,11 112,5 m 67.8
48 Stefan Rainer AUT 14 1,49 103,0 m 59.5
49 Kasperi Valto FIN 14 2,13 108,0 m 59.0
50 Tuomas Meis FIN 14 1,64 99,0 m 50.5
51 Kaimar Vagul NOR 14 1,17 82,5 m 20.3
52 Arttu Pohjola FIN 14 0,70 72,0 m 9.4
53 Nikita Devyatkin KAZ 14 2,05 79,0 m 3.2
54 Markkus Alter EST 14 1,48 75,0 m 1.7
DSQ Patrik Vitez SLO dyskwalifikacja za kombinezon

 

Bartosz Leja,
informacja własna

 

Dodaj komentarz