Przed skoczkami kolejne zawody Pucharu Świata w sezonie 2022/2023, które odbędą się w Sapporo. Na japońskiej Okurayamie, która ugości narciarską elitę po trzyletniej przerwie odbędą się trzy konkursy indywidualne. W niezmienionym składzie pojawią się tam Niemcy, natomiast powrót do norweskiej ekipy zanotuje Robert Johansson, którego ze względu na problemy zdrowotne zabrakło w Zakopanem.
Norweska drużyna na zakopiańskiej Wielkiej Krokwi (HS-140) liczyła sześciu zawodników. Trener Alexander Stöckl nie skorzystał więc w Polsce z pełnej siedmioosobowej kwoty startowej. Było to spowodowane wymuszoną absencją Roberta Johanssona, który niedługo przed zawodami w Tatrach zaczął odczuwać dokuczliwy ból nogi. – Przejście przez dwie operacje pleców może mieć swoje konsekwencje. Nie odczuwam żadnego bólu pleców, ale zmagam się z prawą nogą. Staram się, żeby wszystko znów dobrze działało – mówił portalowi Dagbladet.no.
W Zakopanem wystartowali więc Johann André Forfang, Halvor Egner Granerud, Marius Lindvik, Benjamin Østvold, Kristoffer Eriksen Sundal oraz Daniel-André Tande. Najlepiej z tego grona prezentował się oczywiście zwycięzca 71. Turnieju Czterech Skoczni, czyli Granerud, który wygrał indywidualny konkurs na obiekcie im. Stanisława Marusarza. Nawet jego znakomita forma nie pomogła jednak Norwegom w rywalizacji drużynowej, w której ekipa z Kraju Wikingów zajęła dopiero piąte miejsce. Wymieniona szóstka będzie kontynuować starty w zawodach najwyższej rangi w japońskim Sapporo. Dołączy do nich wspomniany Johansson, któremu miała posłużyć przerwa przeznaczona na regenerację.
Żadne zmiany nie zaszły za to w reprezentacji Niemiec. Ekipa trenera Stefana Horngachera pojawi się w Kraju Kwitnącej Wiśni w sześcioosobowym składzie, który widzieliśmy już w Zakopanem. Na Wielkiej Krokwi nasi sąsiedzi z zachodu zajęli trzecie miejsce w „drużynówce”, a sam Karl Geiger przyznał wówczas, że po słabszym okresie traktuje tę lokatę jak zwycięstwo. Dodajmy, że indywidualnie w zimowej stolicy Polski spory krok do przodu wykonał Markus Eisenbichler, który zamykając czołową szóstkę zanotował najlepszy występ od początku sezonu. Pozytywny trend utrzymał także jedenasty Andreas Wellinger, który zgodnie z klasyfikacją generalną Pucharu Świata jest aktualnie drugim ogniwem niemieckiej ekipy. Geiger zajmujący w „generelce” dziesiąte miejsce, na Wielkiej Krokwi był czternasty. Poza wspomnianą trójką, w Sapporo wystartują jeszcze Philipp Raimund, Constantin Schmid i Stephan Leyhe, który przed trzema laty zajął na Okurayamie (HS-137) drugie miejsce.
– Naprawdę nie mogę się doczekać konkursów w Sapporo. Po pierwsze bardzo lubię Japonię i kulturę tego kraju, po drugie lubię tamtejszą skocznię. Nie byliśmy tam od dłuższego czasu, ja od 2019 roku. Zawsze jest tam fajnie, nawet jeśli wiąże się to z długą podróżą. Jeśli chodzi o moją formę, jestem na dobrej drodze. Moje skoki poprawiły się podczas Turnieju Czterech Skoczni, a w Zakopanem udało mi się to potwierdzić. Jest kilka elementów które działają dobrze, i kilka rzeczy, które wciąż wymagają poprawy. Co do nich jestem jednak optymistą. Przed nami trzy konkursy indywidualne i chcemy w nich wypaść jak najlepiej. Mam nadzieję, że dopiszą nam dobre warunki, bo na skoczni w Sapporo bywa, że niezbędny jest wiatr pod narty – powiedział Wellinger cytowany przez Niemiecki Związek Narciarski.
Warto wspomnieć, że to właśnie Wellinger, obok wspomnianego Leyhe jest autorem jednego z najlepszych występów Niemców w Sapporo w ostatnich latach. W 2017 roku zajął tam drugie miejsce. Ostatni triumf reprezentanci tego kraju zanotowali dawno, bo w 2011 roku. Wówczas na najwyższym stopniu podium zameldował się Severin Freund. W przypadku Norwegów oczekiwanie na wygraną jest nieco krótsze. W 2016 roku najlepszy na Okurayamie był Anders Fannemel.
Skład reprezentacji Niemiec na PŚ w Sapporo:
- Karl Geiger (10. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Andreas Wellinger (13. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Markus Eisenbichler (19. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Constantin Schmid (23. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Stephan Leyhe (29. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Philipp Raimund (30. miejsce w PŚ 2022/2023).
Skład reprezentacji Niemiec na PŚ w Sapporo:
- Halvor Egner Granerud (2. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Marius Lindvik (12. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Robert Johansson (14. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Johann André Forfang (18. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Daniel-André Tande (22. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Kristoffer Eriksen Sundal (31. miejsce w PŚ 2022/2023),
- Benjamin Østvold (nieklasyfikowany).
Program zawodów (transmisje):
- 20 stycznia 2023 r. (piątek):
- 04:30 – oficjalny trening,
- 06:30 – kwalifikacje (Player),
- 08:00 – konkurs indywidualny (TVN, Eurosport 2, Player).
- 21 stycznia 2023 r. (sobota):
- 06:30 – kwalifikacje,
- 08:00 – konkurs indywidualny (TVN, Eurosport 2, Player).
- 22 stycznia 2023 r. (niedziela):
- 00:30 – kwalifikacje,
- 02:00 – konkurs indywidualny (TVN, Eurosport 1, Player).
Bartosz Leja,
źródło: DSV / Skiforbundet.no
Dlaczego Polska tak lekko i łatwo odpuściła 1 miejsce, przecież któryś ze skoczków mógl go wymorzystać pozytywnie.