PŚ Sapporo: Ryoyu Kobayashi wygrywa kwalifikacje, Kamil Stoch najwyżej z Polaków

Ryoyu Kobayashi był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem kwalifikacji do niedzielnego konkursu Pucharu Świata w Sapporo. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem okazał się Kamil Stoch, który na dużej Okurayamie (K-123 / HS-137) zajął siódme miejsce. Spore problemy przy lądowaniu miał lider klasyfikacji generalnej cyklu Dawid Kubacki, który zajął dopiero 22. miejsce. Nasi reprezentanci w komplecie awansowali jednak do głównych zawodów.

26-letni japoński zwycięzca piątkowego konkursu i jednocześnie trzeci zawodnik sobotniej rywalizacji idzie za ciosem. Ryoyu Kobayashi wydaje się czuć na własnym terenie doskonale, ponieważ najdłuższym skokiem na odległość 140 metrów zapewnił sobie wygranie kwalifikacji. Japończyk rozpoczął swoją próbę z czwartej belki najazdowej i korzystał z wiatru pod narty rzędu 1,39 m/s. Na drugim miejscu zameldował się z kolei najlepszy we wczorajszych zmaganiach Stefan Kraft (139,0 m). 29-letni Austriak korzystał z krótszego rozbiegu (nr 3), ale miał więcej odjętych punktów za jeszcze bardziej sprzyjający podmuch (1,96 m/s). Obu zawodników dzieliło sporo, bo 6,3 punktu. Najlepszą trójkę uzupełnił bardzo solidnie spisujący się w Kraju Kwitnącej Wiśni reprezentant Słowenii, Peter Prevc. On także lądował na 139. metrze, jednak oddał swój skok z piątej platformy startowej. Pierwszą szóstkę stawki uzupełnili dwaj Austriacy, Jan Hörl (138,0 m) i Michael Hayböck (132,0 m), których przedzielił jeszcze Niemiec Andreas Wellinger (137,0 m).

Najwyżej sklasyfikowanym polskim zawodnikiem był Kamil Stoch, któremu 130,5 metrowa odległość uzyskana przy słabszych podmuchach (1,16 m/s) dała siódmą lokatę. Dalej poszybował Piotr Żyła (134,5 m), jednak ze względu na dużą liczbę odjętych punktów za mocny wiatr pod narty (2,05 m/s) zajął jedenaste miejsce. Dopiero na 22. pozycji uplasował się lider pucharowej „generalki” Dawid Kubacki, który miał spore problemy podczas lądowania swojego 130 metrowego skoku. Posiadacz żółtego plastronu stracił nieco równowagę już przy podejściu do lądowania, co później znalazło odzwierciedlenie w niskich notach za styl. Ponadto 26. był Aleksander Zniszczoł (130,0 m), a 38. Paweł Wąsek (118,5 m). Takie lokaty zapewniły jednak oczywiście wszystkim Biało-Czerwonym awans do konkursowej pięćdziesiątki.

Początek pierwszej serii konkursowej jest zaplanowany na godzinę 2:00 w nocy (polskiego czasu). Transmisję obejrzycie w TVN, Eurosporcie 1 oraz na platformie Player.pl. Tekstowa relacja LIVE trwa na SkokiPolska.pl >>>

Wyniki kwalifikacji:

Bartosz Leja,
informacja własna