MŚJ Whistler: Alexandria Loutitt ze złotym medalem, Pola Bełtowska w dwudziestce

Alexandria Loutitt sprostała roli murowanej faworytki i bardzo pewnie wygrała konkurs Mistrzostw Świata Juniorów w kanadyjskim Whistler zdobywając złoto. Skład podium zgodnie z oczekiwaniami uzupełniła Słowenka Nika Prevc oraz Austriaczka Julia Mühlbacher. Solidny występ na normalnej skoczni olimpijskiej HS-104 (K-95) zanotowała najmocniejsza z Polek, Pola Bełtowska, która zajęła dwudzieste miejsce.

Cztery wygrane serie treningowe zwiastowały całkowitą dominację jedynej reprezentantki Kanady. Jedynie w serii próbnej Alexandria Loutitt nie zajęła pierwszego miejsca, plasując się jednak tuż za Niką Prevc. W konkursie 19-latka z Kraju Klonowego Liścia nie pozostawiła rywalkom żadnych złudzeń. Już w pierwszej rundzie podopieczna trenera Janko Zwittera skacząc 100,5 metra zapewniła sobie prowadzenie z przewagą 4,6 punktu nad drugą zawodniczką. W finale Loutitt postawiła kropkę nad i. Szybując 101,5 metra uzbierała 260,7 punktu, zostając mistrzynią świata juniorek. Dla zawodniczki mieszkającej w trakcie sezonu w Słowenii, był to kolejny wielki sukces odniesiony w styczniu tego roku. W połowie miesiąca Kanadyjka wygrała w japońskim Zao swój pierwszy w karierze (i pierwszy dla kanadyjskich skoków kobiet) konkurs Pucharu Świata. Teraz napisała kolejną złotą kartę w historii swojej reprezentacji.

Jedyną zawodniczką, która mogła zagrozić Loutitt, była Nika Prevc. 18-letnia Słowenka, która przed rokiem została juniorską mistrzynią świata w Zakopanem, jak cień podążała za Kanadyjką. Podobnie jak w treningach, tak i na półmetku konkursu była druga z 98,5 metrową odległością. W finale nie zdołała jednak zniwelować strat, jednak 95 metrowa odległość pozwoliła jej utrzymać swoją pozycję i wywalczył srebro. Ostatecznie strata Prevc do triumfatorki wyniosła aż 14,9 punktu. Trzecie miejsce utrzymała z kolei Julia Mühlbacher. 18-letnia Austriaczka była najpoważniejszą kandydatką do zdobycia brązowego krążka i z tej roli wywiązała się wzorowo. W konkursowych próbach uzyskała 92,5 oraz 90 metrów, a jej strata do Loutitt i Prevc wyniosła kolejno 39,6 oraz 24,7 punktu.

Alexandria #Loutitt 🇨🇦 13 stycznia wygrała pierwszy konkurs Pucharu Świata w karierze. Dzisiaj została mistrzynią świata juniorek 🥇 Świetny czas Kanadyjki! Srebro zgarnęła Słowenka Nika #Prevc 🇸🇮🥈 a brąz Austriaczka Julia #Mühlbacher 🇦🇹🥉

📸 FIS#SkokiPolska #skijumpingfamily pic.twitter.com/5YtOud0F5C

— Bartosz Leja (@bartek_leja) February 3, 2023

Jeszcze przed konkursem wydawało się, że powyższa trójka nie pozwoli wedrzeć się na podium pozostałym uczestniczkom zmagań. Na czwartej pozycji wylądowała finalnie Japonka Kurumi Ichinohe (89,5 / 91,5 m), której do brązowego medalu zabrakło 8,6 punktu. Piąta była Norweżka Nora Midtsundstad (90,0 / 88,5 m), a czołową szóstkę uzupełniła Słowenka Ajda Kosnjek (88,5 / 90,0 m).

W zawodach wystartowały cztery reprezentantki Polski, ale tylko jednej z nich udało się awansować do drugiej rundy. Była nią najlepiej prezentująca się także podczas treningów Pola Bełtowska. 16-latka na półmetku konkursu była nawet osiemnasta z 83 metrową odległością. W finale lądowała nieco bliżej (77,0 m), jednak jej dwudziestą pozycję należy traktować jako udany występ. 31. była Natalia Słowik (76,0 m), 34. Wiktoria Przybyła (72,0 m), a 39. Sara Tajner (68,5 m).

Wyniki pierwszej serii >>>

Końcowe wyniki konkursu:

Bartosz Leja,
informacja własna