Gratzer krytykuje Kathola ws. kombinezonów. „Kiedyś zawodnicy szli do mnie, teraz idą do mediów”

Ostatnie dni przyniosły sporo rozmów na temat kontroli kombinezonów przeprowadzanych przez Christiana Kathola. Obok komentarzy anonimowego skoczka krytykującego te procedury, mamy drugą stronę medalu w postaci niemieckich zawodników pochwalających Austriaka. Teraz swoje trzy grosze do sytuacji wtrącił najdłuższy stażem w Pucharze Świata kontroler, Sepp Gratzer. I nie są to słowa pochlebne dla tego obecnego.

Aby zrozumieć krytykę ze strony Gratzera, należy cofnąć się jeszcze do sezonu 2021/22, kiedy to kontrolerem w Pucharze Świata mężczyzn został Fin Mika Jukkara. Już wtedy Austriak grzmiał w mediach, oceniając negatywnie kompetencje Fina, o czym pisaliśmy na SkokiPolska. Razem z odejściem Jukkary zniknęła też ówczesna forma sprawdzania sprzętu. Wraz z Christianem Katholem przyszła nowa, która nakazuje pomiary skoczka w pozycji siedzącej oraz… leżącej. – Kiedy zawodnik stoi, kontakt stóp z ziemią jest gwarantowany, a kiedy się położy, to o taki kontakt już ciężko. Wtedy możliwości do manipulacji zwiększają się natychmiastowo – tłumaczy Gratzer szwajcarskiemu Blickowi.

Wieloletni kontroler jest jednocześnie bardzo surowy wobec samego Kathola. – On nawet nie nauczył się, jak wykonywać swoje zadanie. Brakuje mu wrażliwości, brakuje mu wiedzy, brakuje mu odpowiedniej komunikacji. Jedyną osobą, która zna teraz proces kontroli od początku do końca jest Szwajcar Berni Schödler. Tak samo nie rozumiem, dlaczego w składzie Kathola jest Hubert Mathis. Sprawdzał się w innych rolach, ale jako kontroler nie ma żadnego doświadczenia. Moi następcy myślą, że mogą robić co chcą i widzimy gdzie to prowadzi. Żaden z nich nawet się ze mną nie kontaktował od czasu mojego odejścia. Kiedyś gdy skoczkowie nie zgadzali się z moimi decyzjami, szli do mnie, teraz idą do mediów – punktuje. Obecnie wspomniani Berni Schödler oraz Hubert Mathis pełnią funkcje kontrolerów odpowiednio w Pucharze Kontynentalnym oraz FIS Cup. Gratzer komentuje również brak innowacji oraz postępów. – Jedyną nowością są pomiary laserowe. I to wszystko? Przy tym może dochodzić do takich samych błędów, jak i przy użyciu zwykłej taśmy.

Christian Kathol nie pozostał dłużny swojemu rodakowi i szybko odpowiedział mu na zarzuty. – Oczywiście, że mam do tego kompetencje. Pracowałem na różnych stanowiskach w FIS od 2005 roku i przez kilka ostatnich lat byłem kontrolerem w FIS Cup. Zgodzę się, brakuje odpowiedniej komunikacji, bo w nasze ręce trafił kompletnie nieczytelny system. Zawarto umowy z producentami sprzętu, do których nie była dołączona żadna dokumentacja – odpowiada. Kathol odniósł się również do postawy samego Gratzera. – Mimo tylu lat jako kontroler, swoim następcom nie dał choćby kartki papieru. Takie postępowanie byłoby akceptowane może z dwadzieścia lat temu, ale nie teraz.

Obecny kontroler sprzętu w Pucharze Świata mężczyzn krótko opowiedział też o nadchodzących zmianach. – Wiosną lub po prostu na następny sezon będzie już gotowy system odpowiedzialny za pomiary 3D. Taką formę można było wprowadzić już wcześniej – komentuje.

Jak widać, Sepp Gratzer po tylu latach w swoim fachu nadal interesuje się postawą swoich następców. Działania Miki Jukkary i Christiana Kathola pokazują, że ciężko mu zaimponować. Czy pomiary 3D zapowiadane przez Austriaka zrealizują w stu procentach swój potencjał i czy będzie to droga do kolejnych zmian? Na pewno z biegiem czasu i tak dostosują się do nich sztaby szkoleniowe, szyjąc kolejne wersje kombinezonów zbliżających się do określonych limitów (lub nawet je przekraczających). Przypomnijmy też, że zbliżają się Mistrzostwa Świata, a co za tym idzie, testowanie nowinek wśród skoczków. Wszystko po to, aby uzyskać stroje z jak największą możliwą powierzchnią nośną, której nie zanegują kontrolerzy. Z tej okazji możemy być świadkami sporej ilości dyskwalifikacji, będących wyraźnym ostrzeżeniem dla poszczególnych ekip. Jeśli chcecie być z nimi na bieżąco, zapraszamy do naszego spisu aktualnych dyskwalifikacji na SkokiPolska.

Dyskwalifikacje mężczyzn w zawodach najwyższej rangi w sezonie 2022/2023 >>>
Dyskwalifikacje kobiet w zawodach najwyższej rangi w sezonie 2022/2023 >>>

Wiktor Marczuk
źródło: Blick.ch / informacja własna