MŚ Planica: Norwegowie prowadzą na półmetku, Piotr Żyła wprowadził Polaków do finału

Norwegowie prowadzą po pierwszej serii konkursu drużyn mieszanych w ramach Mistrzostw Świata w Planicy. Czołową trójkę z niewielką stratą do liderów uzupełniają Niemcy oraz Słoweńcy. Reprezentacja Polski rzutem na taśmę, głównie dzięki świetnemu skokowi Piotra Żyły, awansowała do serii finałowej z ósmego miejsca.

Po skokach pierwszej grupy na czele stawki plasowali się Norwegowie, u których solidnie spisała się Anna Odine Strøm, która skoczyła 97 metrów gromadząc 129 punktów. Drugie miejsce zajmowali Słoweńcy (121,7 pkt) mający na starcie Nikę Križnar (101,0 m), która miała znacznie korzystniejsze warunki wietrzne. Na trzeciej pozycji dzięki Nozomi Maruyamie (98,5 m) byli Japończycy (116,1 pkt). Starty Polaków słabym skokiem na 75 metrów rozpoczęła Kinga Rajda. Po jej próbie Biało-Czerwoni zajmowali dopiero dwunaste miejsce z dorobkiem 76,5 punktu.

W drugiej grupie prowadzenie utrzymali Norwegowie (256,7 pkt), u których Johann André Forfang skoczył 92,5 metra. Dzięki Timiemu Zajcowi (96,5 m) znacznie zbliżyli się do nich Słoweńcy, który na tej etapie rywalizacji zgromadzili 255,4 punktu. Na trzecie miejsce dzięki Karlowi Geigerowi (92,5 m) wskoczyli natomiast Niemcy (242,1 pkt). Kamil Stoch uzyskując 97,5 metra umożliwił polskiej ekipie (204,7 pkt) awans na dziesiąte miejsce.

Po skokach zawodniczek w trzeciej grupie na czele nadal byli Norwegowie (377,9 pkt), u których Thea Minyan Bjørseth osiągnęła 90,5 metra. Kolejny awans, tym razem na drugą lokatę, zanotowali Niemcy (372,5 pkt) mający w swojej ekipie mistrzynię świata Katharinę Althaus (94,5 m). W czołowej trójce utrzymali się także Słoweńcy (369,2 pkt), mimo bliższemu lądowaniu Emy Klinec (88,0 m). Druga z polskich skoczkiń doskoczyła do 83. metra, dzięki czemu nasza reprezentacja awansowała na dziewiąte miejsce mając na koncie 303,4 punktu.

W czwartej grupie za sprawą Halvora Egnera Graneruda (99,0 m) na prowadzeniu utrzymali się Norwegowie (506,1 pkt), którzy po pierwszej serii są liderami wyścigu o złoto. Drugie miejsce zajmują wciąż Niemcy (501,7 pkt), którzy mogli liczyć na Andreasa Wellingera (100,0 m), a trzeci są Słoweńcy (501,6 pkt) mający w składzie bardzo mocnego Anže Laniška (100,0 m). Czwarte miejsce zajmują Austriacy, którzy niespodziewanie wypadli z czołowej trójki i do podium tracą już 17 punktów. Do finałowej ósemki awansowali także Japończycy, Szwajcarzy, Finowie oraz Polacy. Reprezentanci naszego kraju awansowali do drugiej rundy rzutem na taśmę, dzięki 101 metrowej próbie Piotra Żyły. Włosi, którzy odpadli z rywalizacji na dziewiątej pozycji, stracili do Biało-Czerwonych zaledwie 0,3 punktu. Z konkursem pożegnali się już także: Amerykanie, Czesi, Chińczycy, Rumuni, Kazachowie i Ukraińcy.

Początek finałowej serii konkursowej jest zaplanowany na godzinę 18:35. Transmisję obejrzycie w Metro TV, Eurosporcie 1 oraz na platformie Player.pl. Tekstowa relacja LIVE jest dostępna na SkokiPolska.pl. >>>

Drużynowe wyniki pierwszej serii:

Nieoficjalne indywidualne wyniki pierwszej serii:

Bartosz Leja,
informacja własna