Dominik Peter przedwcześnie zakończył Mistrzostwa Świata w Planicy. „To frustrujące”

Męska ekipa szwajcarska na Mistrzostwa Świata w Planicy przyjechała w licznym, pięcioosobowym składzie. Ze Słowenii wyjadą jednak we czterech – wszystko przez to, że już przed kwalifikacjami do konkursu indywidualnego na skoczni dużej HS-138 (K-125) miejsce czempionatu opuścił Dominik Peter. Jego decyzja była podyktowana frustracją z powodu braku możliwości udziału w eliminacjach do zmagań na obiekcie normalnym. Wystąpili w nich Simon Ammann, Gregor Deschwanden, Remo Imhof oraz Kilian Peier.

Dominik Peter w dwóch z trzech serii treningowych, jakie rozegrały się na skoczni HS-102 (K-95) dzień przed kwalifikacjami, był lepszy od swojego rodaka Remo Imhofa debiutującego na Mistrzostwach Świata. Średnia pozycja, wyliczona u bardziej doświadczonego 21-latka na podstawie tych rund to w przybliżeniu 37,6. Jego młodszy kolega zaś może pochwalić się wskaźnikiem wynoszącym mniej więcej 37,3, więc różnice między dwoma Szwajcarami na tej płaszczyźnie były naprawdę minimalne. Trener Ronny Hornschuh zadecydował jednak, że w kwalifikacjach do konkursu na normalnym obiekcie wystąpi Imhof. Peterowi bardzo trudno było pogodzić się z tą decyzją, więc już w sobotę postanowił się spakować, wsiąść do pociągu i wyjechać ze Słowenii. Do zmiany zdania próbowała go przekonać szefowa konkurencji nordyckich w Szwajcarskim Związku Narciarskim, czyli Gnuri Knotten. Potwierdził to sam zawodnik dla portalu Züriost.

– Mistrzostwa Świata w Planicy są dla mnie frustrujące… niestety nie wszystko gra! Od soboty jestem już w domu, żeby przygotowywać ciało oraz głowę przed ostatnimi tygodniami sezonu. Będę walczył – przekazał Dominik Peter na Instagramie. Życzył także powodzenia na dużej skoczni pozostałym szwajcarskim skoczkom. Dodajmy, że po sezonie 2022/2023 sztab kraju Czerwonego Krzyża opuszcza Ronny Hornschuh. O swojej decyzji poinformował na półmetku sezonu, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Jak na razie urodzony w Zurychu skoczek zajmuje 40. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Większość ze swoich dotychczas zgromadzonych 44 punktów zdobył w rumuńskim Râșnovie przy słabiej obsadzonej czołówce, zajmując wtedy siódmą pozycję. Jedne nieudane Mistrzostwa Świata nie skreślają jednak wszystkiego – Dominik Peter wciąż ma potencjalnie długą karierę przed sobą. Na ten moment ma 21 lat, więc pozostaje mu sporo czasu na rozwinięcie skrzydeł.

Wiktor Marczuk,
źródło: zueriost.ch / instagram.com/dominikpeter_