Jeszcze po wtorkowym konkursie Pucharu Świata mało kto się tego spodziewał, ale zwycięzcą dzisiejszych zmagań w Lillehammer został Dawid Kubacki! Reprezentant Polski w bardzo loteryjnych z powodu wiatru zawodach awansował z czwartej na pierwszą pozycję i zanotował jedenaste zwycięstwo w karierze. Skład podium uzupełnili Słoweniec Anže Lanišek oraz liderujący na półmetku Austriak Daniel Tscofenig. Dzisiaj na dużej Lysgårdsbakken (K-123 / HS-140) nie brakowało jednak więcej bardzo zaskakujących rozstrzygnięć.

We wtorkowym konkursie w Lillehammer, Dawid Kubacki zajął dopiero dziewiętnaste miejsce. Już podczas wczorajszego prologu 33-latek zajął siódme miejsce i jak się wydaje była to w dużej mierze zasługa wskazówek, które udzielił swoim podopiecznym trener Thomas Thurnbichler. Austriak stwierdził, że polscy skoczkowie podczas kilku ostatnich konkursów sezonu powinni odczuwać więcej radości i entuzjazmu ze swoich skoków, a mniej skupiać się na mechanicznej kontroli wszystkich detali. Wydaje się, że dzisiaj reprezentant Polski czuł się na skoczni zdecydowanie bardziej swobodnie. W pierwszej serii Kubacki mając mocniejszy wiatr pod narty (0,78 m/s) uzyskał 137,5 metra i był czwarty. Do pierwszego miejsca tracił jednak niemało, bo 7,2 punktu. Mistrz świata z 2019 roku (z Seefeld) niejednokrotnie udowadniał jednak, że jest w stanie odrabiać znacznie większe starty. W finale według uśrednionych przeliczników trafił na znacznie mniej sprzyjający podmuch (0,20 m/s), a mimo tego w pięknym stylu poleciał 138,5 metra. Jak się kilka minut później okazało, to była próba na miarę szóstego zwycięstwa w tym sezonie i jedenastego w całej dotychczasowej karierze. Jednocześnie na indywidualnym pucharowym podium Kubacki zameldował się juz po raz 38 (i piętnasty tej zimy).

Drugie miejsce zajmowane już po pierwszej serii obronił Anže Lanišek, który tym samym podczas tegorocznej edycji Raw Air nie schodzi z konkursowego podium. Dziś 26-letni Słoweniec skacząc 139 i 136 metrów zapewnił sobie 26. „pudło” w cyklicznych zawodach najwyższej rangi. Na półmetku liderem stawki był dość niespodziewanie Daniel Tschofenig, który przy znikomym podmuchu (0,02 m/s) uzyskał 136,5 metra. 20-letni Austriak znajdował się w takiej samej sytuacji już w Oslo, jednak wtedy wylądował ostatecznie na piątej pozycji. Tym razem poradził sobie nieco lepiej – lądując na 134. metrze utrzymał się w czołowej trójce. Dla utalentowanego podopiecznego trenera Andreasa Widhölzla było to drugie pucharowe podium na początku być może wielkiej sportowej kariery.
Tuż za podium wylądował najmocniejszy z Niemców, którym okazał się Markus Eisenbichler. Doświadczony zawodnik przesunął się z piątego na czwarte miejsce dzięki imponującemu skokowi na odległość aż 146 metrów. 31-latek wyrównał więc rekord skoczni należący od 2009 roku do Szwajcara Simona Ammanna. O jedną pozycję przesunęli się także Japończyk Ryoyu Kobayashi (132,5 / 136,5 m) oraz Norweg Halvor Egner Granerud (133,0 / 131,5 m), który utrzymał jednak prowadzenie w klasyfikacji turnieju Raw Air.

Sporo stracił do niego dotychczasowy wicelider tournée, Austriak Stefan Kraft (136,0 / 113,0 m), który w finale został wystartowany przy bardzo niekorzystnym wietrze (0,70 m/s w plecy), przez co spadł z trzeciej na ósmą pozycję.
Kolejnym reprezentantem Polski w czołowej dziesiątce był dzisiaj Kamil Stoch, który po skokach na 130 i 134 metry awansował z jedenastej na siódmą lokatę. Imponujący awans o trzynaście miejsc zanotował z kolei czternasty Piotr Żyła (125,0 / 130,0 m). Sześć oczek w górę stawki przesunął się natomiast siedemnasty Aleksander Zniszczoł (125,5 / 128,0 m). Ponadto po pucharowe punkty sięgnął dwudziesty Paweł Wąsek (126,5 / 124,0 m). Tym samym po najsłabszym starcie w sezonie, który przydarzył się we wtorek, dzisiaj polscy skoczkowie zanotowali jeden z najlepszych drużynowych występów tej zimy.
Warto jednak podkreślić, że warunki panujące dzisiaj na skoczni w Lillehammer były bardzo loteryjne. Zmienny wiatr utrudnił zadanie wielu zawodnikom, co nie do końca znajdowało odzwierciedlenie w przelicznikach. Do serii finałowej nie awansowali tak renomowani skoczkowie, jak choćby: Robert Johansson, Karl Geiger, Marius Lindvik, czy Andreas Wellinger.

Dodajmy, że ze względu na problemy zdrowotne (infekcję grypopodobną) na starcie nie pojawili się Estończyk Artti Aigro oraz Fin Eetu Nousiainen.
Po dzisiejszym konkursie liderem turnieju Raw Air wciąż jest Halvor Egner Granerud, który w ośmiu etapach zgromadził 1569,9 punktu. Na drugie miejsce wskoczył Anže Lanišek (1534,4 pkt), który bezpośrednio wyprzedził Stefana Krafta (1531,9 pkt). Z siódmego na czwarte miejsce awansował najmocniejszy z Polaków, Dawid Kubacki (1512,2 pkt). Czołową szóstkę uzupełniają Daniel Tschofenig (1496,5 pkt) i Ryoyu Kobayashi (1486,7 pkt), a z dziesiątej na ósmą pozycję przesunął się Kamil Stoch (1473,9 pkt). Granerud jest także liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, w który skompletował już 1878 punktów. Na pięć konkursów przed końcem sezonu ma 318 „oczek” przewagi nad drugim Kubackim (1560 pkt). Kraft (1370 pkt) utrzymał trzecie miejsce, jednak czwarty Lanišek traci do niego tylko jeden punkt. W grze o miejsca na podium są już wyłącznie ci czterej skoczkowie. Pucharowi Narodów przewodzą niezmiennie Austriacy (5339 pkt), przed Norwegami (4494 pkt), Słoweńcami (4048 pkt) i Polakami (3946 pkt).
Klasyfikacja turnieju Raw Air 2023 >>>
Klasyfikacja Pucharu Świata 2022/2023 >>>
Klasyfikacja Pucharu Narodów 2022/2023 >>>
Wyniki pierwszej serii >>>
Końcowe wyniki konkursu:
zawodnik | kraj | belka | wiatr (m/s) |
skok I | belka | wiatr (m/s) |
skok II | punkty | |
1 | Dawid Kubacki | POL | 6 | 0,78 | 137,5 m | 5 | 0,20 | 138,5 m | 283.1 |
2 | Anze Lanisek | SLO | 6 | 0,46 | 139,0 m | 5 | 0,98 | 136,0 m | 275.7 |
3 | Daniel Tschofenig | AUT | 6 | 0,02 | 136,5 m | 5 | 0,89 | 134,0 m | 273.9 |
4 | Markus Eisenbichler | GER | 6 | 0,41 | 136,0 m | 6 | 1,11 | 146,0 m rekord |
272.7 |
5 | Ryoyu Kobayashi | JPN | 6 | 0,19 | 132,5 m | 6 | 1,01 | 136,5 m | 263.5 |
6 | Halvor Egner Granerud | NOR | 6 | 0,32 | 133,0 m | 6 | 0,24 | 131,5 m | 258.7 |
7 | Kamil Stoch | POL | 6 | 0,53 | 130,0 m | 6 | 0,39 | 134,0 m | 256.3 |
8 | Stefan Kraft | AUT | 6 | 0,57 | 136,0 m | 5 | -0,70 | 113,0 m | 243.0 |
9 | Kristoffer Eriksen Sundal | NOR | 6 | 0,31 | 130,0 m | 6 | 0,25 | 129,0 m | 242.3 |
10 | Clemens Aigner | AUT | 6 | 0,20 | 128,5 m | 6 | 0,36 | 126,5 m | 239.1 |
11 | Manuel Fettner | AUT | 6 | -0,07 | 125,5 m | 6 | -0,17 | 126,5 m | 238.3 |
12 | Jan Hoerl | AUT | 6 | -0,08 | 124,0 m | 6 | 0,85 | 132,5 m | 238.2 |
13 | Timi Zajc | SLO | 6 | 0,20 | 127,0 m | 6 | 0,58 | 129,0 m | 237.3 |
14 | Piotr Żyła | POL | 6 | 0,70 | 125,0 m | 6 | 0,50 | 130,0 m | 231.3 |
15 | Philipp Raimund | GER | 6 | 0,11 | 124,0 m | 6 | 0,66 | 129,5 m | 230.9 |
16 | Johann Andre Forfang | NOR | 6 | 0,26 | 128,0 m | 6 | -0,20 | 120,0 m | 229.0 |
17 | Aleksander Zniszczoł | POL | 6 | 0,40 | 125,5 m | 6 | 0,79 | 128,0 m | 226.7 |
18 | Justin Lisso | GER | 6 | 0,36 | 128,0 m | 6 | 0,05 | 123,5 m | 224.8 |
19 | Daniel Andre Tande | NOR | 6 | 0,32 | 131,5 m | 6 | 0,04 | 115,5 m | 223.7 |
20 | Paweł Wąsek | POL | 6 | 0,32 | 126,5 m | 6 | 0,65 | 124,0 m | 223.5 |
21 | Constantin Schmid | GER | 6 | 0,01 | 124,5 m | 6 | 0,83 | 124,0 m | 219.7 |
21 | Rok Masle | SLO | 6 | 0,41 | 127,5 m | 6 | 0,06 | 119,0 m | 219.7 |
23 | Benjamin Oestvold | NOR | 6 | 0,33 | 124,5 m | 6 | 0,57 | 120,5 m | 212.3 |
24 | Ziga Jelar | SLO | 6 | 0,10 | 120,5 m | 6 | 0,48 | 122,5 m | 210.8 |
25 | Michael Hayboeck | AUT | 6 | 0,32 | 131,5 m | 6 | 0,60 | 115,0 m | 210.0 |
26 | Maximilian Steiner | AUT | 6 | 0,69 | 127,0 m | 6 | -0,22 | 112,5 m | 206.3 |
27 | Niko Kytosaho | FIN | 6 | 0,42 | 124,5 m | 6 | 0,50 | 116,0 m | 201.4 |
28 | Stephan Leyhe | GER | 6 | 0,00 | 122,5 m | 6 | 0,71 | 112,0 m | 191.8 |
29 | Gregor Deschwanden | SUI | 6 | 0,06 | 118,5 m | 6 | -0,41 | 107,5 m | 189.0 |
30 | Lovro Kos | SLO | 6 | 0,08 | 124,0 m | 6 | 1,14 | 102,0 m | 165.9 |
31 | Keiichi Sato | JPN | 6 | 0,34 | 119,5 m | – | – | – | 101.3 |
32 | Simon Ammann | SUI | 6 | 0,26 | 119,5 m | – | – | – | 101.1 |
33 | Robert Johansson | NOR | 6 | 0,60 | 120,0 m | – | – | – | 99.2 |
34 | Vladimir Zografski | BUL | 6 | 0,59 | 119,5 m | – | – | – | 97.4 |
35 | Casey Larson | USA | 6 | 0,50 | 118,0 m | – | – | – | 95.5 |
36 | Erik Belshaw | USA | 6 | 0,82 | 118,0 m | – | – | – | 93.4 |
37 | Karl Geiger | GER | 6 | 0,14 | 114,5 m | – | – | – | 92.8 |
38 | Naoki Nakamura | JPN | 6 | -0,22 | 111,5 m | – | – | – | 90.1 |
39 | Marius Lindvik | NOR | 6 | -0,37 | 109,5 m | – | – | – | 89.2 |
40 | Remo Imhof | SUI | 6 | 0,31 | 113,0 m | – | – | – | 88.4 |
41 | Decker Dean | USA | 6 | 0,74 | 114,0 m | – | – | – | 86.0 |
42 | Andreas Wellinger | GER | 6 | 0,50 | 112,5 m | – | – | – | 84.6 |
43 | Mackenzie Boyd-Clowes | CAN | 6 | 0,26 | 110,0 m | – | – | – | 83.0 |
44 | Taku Takeuchi | JPN | 6 | 0,44 | 108,0 m | – | – | – | 76.6 |
45 | Giovanni Bresadola | ITA | 6 | 0,31 | 107,5 m | – | – | – | 76.5 |
46 | Muhammed Ali Bedir | TUR | 6 | 0,26 | 105,5 m | – | – | – | 73.9 |
47 | Junshiro Kobayashi | JPN | 6 | 0,07 | 104,0 m | – | – | – | 72.1 |
48 | Domen Prevc | SLO | 6 | -0,10 | 91,5 m | – | – | – | 47.3 |
DNS | Eetu Nousiainen | FIN | nie wystartował | – | – | – | – | ||
DNS | Artti Aigro | EST | nie wystartował | – | – | – | – |
Bartosz Leja,
informacja własna