Obecny tydzień rozpoczął się od bardzo smutnej informacji. Patrick Gasienica, zawodnik o polskich korzeniach reprezentujący Stany Zjednoczone, zmarł, mając zaledwie 24 lata. Do zgonu doszło w wyniku wypadku motocyklowego, o czym poinformowała jego krewna w mediach społecznościowych. Gasienicę żegnają we wzruszających wpisach jego wieloletni towarzysze ze skoczni.
„Patrick w poniedziałek poniósł tragiczną śmierć w wypadku motocyklowym. Będzie nam Cię brakować. Byłam dumna z Ciebie i Twoich sukcesów w skokach narciarskich, wyjazdu na igrzyska olimpijskie” – przekazała w mediach społecznościowych krewna zmarłego Patricka Gasienicy. Informację następnie potwierdzili inni skoczkowie ze Stanów Zjednoczonych, składając kondolencje oraz wspominając miłe chwile z zawodnikiem o polskich korzeniach.
„Brak mi słów. Byłeś wspaniałym człowiekiem, kolegą z drużyny, wzorem do naśladowania dla nas wszystkich. Powiedziałeś mi, żeby zawsze walczyć i nigdy się nie poddawać. Nie pomyślałbym, że te słowa będą Twoimi ostatnimi skierowanymi w moją stronę. Spoczywaj w pokoju” – czytamy w poniedziałkowej relacji zawodnika amerykańskiej kadry juniorskiej, Maxima Glyvki, na Instagramie. „Nie potrafię wyrazić swoich uczuć wobec tej tragedii. Przez ostatnie 16 lat byłeś moim bliskim kolegą na skoczni, ale też i prywatnie. Mimo, że bardzo ciężko mi się pożegnać, to dziękuję Ci za cały ten spędzony wspólnie na zwiedzaniu świata i spełnianiu marzeń czas. Przez te 24 krótkie lata, korzystałeś w pełni z życia” – pisze zaś Kevin Bickner.
Patrick Gasienica urodził się w listopadzie 1998 roku, dorastając w Stanach Zjednoczonych jako członek emigranckiej rodziny pochodzącej z Zakopanego. Występował w różnych imprezach rangi mistrzowskiej: na czempionacie w Seefeld w 2019 roku, ponad rok później walczył o dobry wynik na lotach w Planicy, a także wyjechał w 2022 roku na igrzyska olimpijskie do Pekinu. W zawodach rangi Pucharu Świata pojawił się raz, zajmując 9. miejsce podczas konkursu drużynowego w Lahti w styczniu 2021 roku. Po sezonie 2021/2022 zawiesił swoją karierę. – W trakcie trwania tego sezonu wydarzyło się dużo rzeczy, które zmusiły mnie do podjęcia decyzji o przerwie. Nie chcę palić za sobą żadnych mostów, więc powiem, że po prostu zdałem sobie sprawę z tego, że nie jestem już tak zaangażowany jeśli chodzi o aspekt rywalizacji w skokach jak byłem kiedyś – mówił w rozmowie z naszym portalem.
Redakcja SkokiPolska składa najszczersze kondolencje bliskim Patricka Gasienicy.
Wiktor Marczuk,
informacja własna