Podium oraz zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, 225 metrów w Vikersund i wreszcie tytuły mistrzyni świata – zarówno juniorek, jak i seniorek. Obok tych osiągnięć Alexandrii Loutitt z ubiegłego sezonu nie da się przejść obojętnie. Podobnego zdania okazała się być CSSA (Canadian Snowsports Association), która na początku zeszłego tygodnia zdecydowała się odznaczyć 19-letnią skoczkinię Nagrodą im. Johna Semmelinka.
Nagroda im. Johna Semmelinka to odznaczenie ustanowione, by uczcić tragicznie zmarłego obiecującego kanadyjskiego narciarza alpejskiego o tych personaliach. Po raz pierwszy przyznano je po sezonie 1961/1962 i powstało po to, by wyróżnić sportowców uprawiających sporty zimowe, którzy „poprzez ducha walki, swoje postępowanie i talent najlepiej reprezentują Kanadę w rywalizacji międzynarodowej”. Do tej pory trzykrotnie zaszczyt ten przypadał skoczkom narciarskim – raz Tomowi Reaperowi, oraz dwukrotnie Horstowi Bulauowi.
Alexandria Loutitt, tegoroczna laureatka tej nagrody, nie kryje podekscytowania faktem otrzymania odznaczenia ze strony rodzimego związku. – Bycie docenioną nie tylko dzięki moim wynikom, lecz także dzięki niewzruszonej pasji i zauważeniu mojego prawdziwego charakteru wypełnia mnie wielką dumą. Bycie uwzględnioną na liście uhonorowanych prestiżową Nagrodą im. Johna Semmelinka przynosi mi niesamowitą radość – twierdzi. – To przyjemne zostać docenioną razem z Alexandrią, biorąc pod uwagę, jak wiele zdążyła osiągnąć w tak młodym wieku – mówi zaś Laurence St-Germain, narciarka alpejska, mistrzyni świata z tego roku i współzwyciężczyni nagrody.
Ciepłych słów pod adresem obu pań nie szczędził Ken Read, przewodniczący Komitetu Nagród CSSA. – Alexandria i Laurence reprezentują dokładnie to, o co chodzi w tej nagrodzie. Ich wytrzymałość, etyka pracy, wytrwałość i poświęcenie na polu walki są nieporównywalne, lecz jednakowo imponujące jest ich oddanie temu by dawać przykład innym, zawsze pomagając koleżankom z drużyny i działając dla innych. W 2023 roku nikt nie zasługiwał na tę nagrodę bardziej niż one – tłumaczy działacz. Read nazwał także Loutitt „prawdziwym pionierem sportów zimowych w Kanadzie” oraz „fantastycznym wzorem do naśladowania dla młodych kobiet”.
Wyróżnienie w ojczyźnie to na pewno istotne osiągnięcie dla Alexandrii Loutitt. Niewątpliwie cieszy fakt, że mimo problemów, z którymi borykają się kanadyjskie skoki, talent i osiągnięcia Alexandrii nie przechodzą bez echa w Kraju Klonowego Liścia. Jak sama niejednokrotnie podkreślała, świecenie przykładem i bycie inspiracją dla młodych skoczków w Kanadzie jest dla niej niezwykle istotne, a sukcesy na krajowym podwórku są najlepszą tego formą.
Filip Gil,
źródło: skijumpingcanada.com
