You are currently viewing Liderzy polskiej kadry wkraczają do gry. Stoch: „Ostatnie tygodnie były dla nas intensywne” [ZDJĘCIA, WIDEO]
Piotr Żyła i Kamil Stoch (fot. Zuzanna Janeczek)

Liderzy polskiej kadry wkraczają do gry. Stoch: „Ostatnie tygodnie były dla nas intensywne” [ZDJĘCIA, WIDEO]

Polscy skoczkowie są już w pełni gotowi do startu w zawodach Letniego Grand Prix w Szczyrku. Letnią rywalizację w tym cyklu rozpoczną przed własną publicznością m.in. Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Kamil Stoch, których zabrakło w Courchevel. Jakie emocje towarzyszą im przed zmaganiami na skoczni Skalite?

Trener Thomas Thurnbichler zdecydował, że w Szczyrku na starcie pojawi się w komplecie cała kadra A, nad którą czuwa Austriak. W tym gronie są: Kacper Juroszek, Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł oraz Piotr Żyła. Ponadto starty w LGP będą kontynuować Maciej Kot, Klemens Murańka (którzy byli w Courchevel). Skład polskiej dziewiątki uzupełni debiutant w zawodach tej rangi – junior Marcin Wróbel.

Wydaje się, że największe nadzieje przed konkursami w Szczyrku można wiązać z osobą Dawida Kubackiego. To właśnie 33-latek podczas czerwcowo-lipcowych Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023 (rozgrywanych na skoczniach w Zakopanem), na dużej skoczni sięgnął po złoty medal. Ponadto swojego podopiecznego, który miniony sezon zimowy zakończył na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, chwalił trener Thurnbichler. Jak na tym etapie sezonu czuje się sam zainteresowany?

Konkursy podczas Igrzysk Europejskich pokazały, że nawet w tym początkowym etapie przygotowań, kiedy nie wszystko gra i jest poskładane do kupy, to kiedy przychodzą zawody cała drużyna potrafi się zmobilizować i wykrzesać z siebie sto procent. To działa i to jest dobry prognostyk. Teraz cały czas jesteśmy w cyklu przygotowań, więc nie wszystko będzie może idealnie, ale na pewno jesteśmy na tyle dobrze przygotowani do tych startów, że z uśmiechem na ustach będziemy mogli walczyć o najwyższe lokaty

– zapewnił Kubacki.

Warto wspomnieć, że w przeszłości zawody Letniego Grand Prix w Szczyrku były organizowane tylko raz. Konkurs w 2011 roku wygrał Austriak Thomas Morgenstern, drugi był jego rodak Gregor Schlierenzauer, a skład podium uzupełnił 24-letni wówczas Kamil Stoch. Teraz już jako 36-latek, najbardziej utytułowany polski skoczek również wystartuje na normalnej skoczni Skalite (K-95 / HS-104). Jakie emocje mu towarzyszą?

Cieszę się, że tu jestem. Poprzednie zawody, które tutaj się odbyły, były dla mnie bardzo udane. Trzecie miejsce to był super wynik, bo tak naprawdę wchodziłem wtedy w dorosłe skakanie. Ostatnie tygodnie były dla nas intensywne, mieliśmy dużo specyficznego treningu. Wiem, że teraz etap przygotowawczy jest dla mnie bardzo długi i skupiam się na tym, żeby przygotować bardzo dobrą dyspozycję na zimę. Postaram się natomiast zrobić wszystko co w mojej mocy, żeby oddawać jak najlepsze skoki

– podkreślił.

Wydaje się, że wciąż spore są możliwości także nieobliczalnego rówieśnika Stocha, czyli Piotra Żyły. 36-latek z właściwym sobie humorem podszedł do konferencji prasowej, na której nie skupiał się na skokach narciarskich i swojej formie, a na trwającym w jego rodzinnym regionie… Tygodniu Kultury Beskidzkiej. Sam przyznał, że był już na okolicznych stoiskach i spróbował regionalnych placków. Zapewnił jednocześnie, że starty przed własną publicznością zawsze wiążą się z dodatkowymi emocjami.

To dodatkowa mobilizacja, można z siebie wykrzesać dodatkową, pozytywną energię

– powiedział.

Starty w Letnim Grand Prix 2023 kontynuować będzie z kolei Aleksander Zniszczoł. 29-latek podczas zmagań na dużej skoczni we francuskim Courchevel zajmował ósme i jedenaste miejsce i plasując się na dziewiątej pozycji w klasyfikacji generalnej cyklu, jest najwyżej sklasyfikowanym z Biało-Czerwonych.

Moim celem jest to, aby cały czas się rozwijać i nie stać w miejscu, patrzeć w przyszłość. Chcę żeby skoki stawały się coraz lepsze, wtedy wyniki przyjdą same z siebie. Nie chciałbym nic dokładać na siłę, tylko cały czas konsekwentnie pracować nad sobą

– skwitował nadchodzące starty w Szczyrku.

Także najmłodsi kadrowicze trenera Thomasa Thurnbichlera zaznaczali, że priorytetem w skokach narciarskich powinna być zima, a także uniknięcie kontuzji w okresie przygotowawczym do najważniejszego czasu sezonu

W zeszłym roku udało mi się przepracować całe lato bez problemów i celem na to lato jest też są porządne, spokojne przygotowania do zimy. Co do letnich wyników, nigdy nie było to moje marzenie. Chcę startować i sprawdzać na tle rywali z innych krajów, widzieć jak to wygląda i sprawdzać czy idę dobrą drogą

– skomentował 24-letni Paweł Wąsek.

Jak to na początku sezonu letniego, przygotowujemy się do zimy. Ja wracam po kontuzji i formę buduję właśnie na zimę

– podkreślił 22-letni Kacper Juroszek.

Rywalizacja mężczyzn w ramach Letniego Grand Prix w Szczyrku rozpocznie się już dzisiaj. Na godz. 17:15 zaplanowany jest start serii treningowych, a o godz. 19:30 rozpoczną się kwalifikacje. Sobotni konkurs zacznie się o godz. 15:00, a niedzielny (poprzedzony kwalifikacjami o 11:30) – o 13:00. Relację LIVE oraz wyniki będziecie mogli śledzić na bieżąco na SkokiPolska.pl.

 

korespondencja z Wisły, Julia Piątkowska
+ Bartosz Leja

 

Dodaj komentarz