You are currently viewing Alexandria Loutitt: „Moje ADHD jest częścią mojego sukcesu. Nazywam to moją supermocą”
Alexandria Loutitt (fot. Joanna Malinowska / Sport w Obiektywie)

Alexandria Loutitt: „Moje ADHD jest częścią mojego sukcesu. Nazywam to moją supermocą”

Alexandria Louititt to jedna z najbardziej utalentowanych zawodniczek młodego pokolenia. 19-letnia skoczkini z Calgary ma za sobą świetny sezon, w którym sięgnęła po tytuły mistrzyni świata, mistrzyni świata juniorek i po raz pierwszy w karierze wygrała zawody Pucharu Świata. W wywiadzie z rodzimymi mediami młoda Kanadyjka wyznała, że parę lat temu zdiagnozowano u niej ADHD. – W mojej głowie zawsze jest hałas – przyznaje zawodniczka.

 

Loutitt: „Moje ADHD jest częścią mojego sukcesu”

LetnieGrandPrixCzajkowski2021 kwalifikacjekobietpiatek fotPavelSemyannikov AlexandriaLoutitt 300x200 - Alexandria Loutitt: "Moje ADHD jest częścią mojego sukcesu. Nazywam to moją supermocą"
Alexandria Loutitt (fot. Pavel Semyannikov)

Nieczęsto w świecie skoków narciarskich mówi się o aspektach zdrowia psychicznego, które podobnie jak samopoczucie fizyczne ma znaczący wpływ na zawodników. Alexandria Loutitt, czyli jedna z najlepszych obecnie na świecie zawodniczek, w wywiadzie z rodzimymi mediami wyznała, że parę lat temu stwierdzono u niej ADHD. Jak z taką diagnozą radzi sobie tak młoda osoba, która jednocześnie jest profesjonalną sportsmenką? – Mój mózg działa jak, ja to tak nazywam, blok szwajcarskiego sera. Masz te wszystkie dziury z przypadkowymi myślami, pomysłami, piosenkami i wszystkim innym, również dźwiękami z Tik Toka. Wszystko w mojej głowie tak jakby wybucha w tym samym czasie – powiedziała w rozmowie z portalem Toronto Sun. – W mojej głowie zawsze jest hałas, ale kiedy rywalizuję i kiedy presja jest ogromna, a adrenalina rośnie, to czuję się tak jakby ktoś ściskał ten kawałek sera i wszystko zbiera się w jedną, zwartą myśl. Nie ma już tych wszystkich przypadkowych „dziur” w moim mózgu – wyjaśnia 19-latka.

Startowanie na najwyższym poziomie wiąże się z ogromnym stresem, a także presją dochodzącą do zawodników z każdej ze stron. Szczególnie obciążeni dodatkowym napięciem są sportowcy, którzy osiągają duże sukcesy jak m.in. właśnie Alexandria Loutitt w zeszłej zimy. Przypomnijmy, że Kanadyjka sięgnęła po złoto mistrzostw świata juniorów w Whistler, złoto mistrzostw świata w Planicy, a także pierwszy raz w karierze stanęła na najwyższym stopniu podium zmagań Pucharu Świata. Jak z objawami ADHD Loutitt radzi sobie podczas startów w najważniejszych imprezach sezonu? – Nie potrzebuje się przez zbyt długi czas koncentrować, a także nie pozwalam sobie skupiać się na skokach aż do momentu, kiedy mam rzeczywiście zamiar skoczyć. To właśnie gdy myślisz za dużo to wymyka się spod kontroli i zamienia się w całą masę różnych myśli. Więc pozwalam mojemu mózgowi „wędrować” i robić, co chce, dopóki nie staje na starcie rywalizacji, wtedy wszystko gra. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale to dla mnie naprawdę korzystne, bo nie denerwuję się tak, jak inni sportowcy. W pewnym sensie jest to naprawdę dobre narzędzie. Nauczyłam się wykorzystywać te moje odmienności do przekształcania ich w sukces. Zdecydowanie nazywam to moją supermocą. Używam tego na moją korzyść, moje ADHD jest częścią mojego sukcesu – przyznaje mistrzyni świata.

 

Diagnoza i dorastanie z ADHD

Kanada Strate Loutitt Courchevel2023 fotJuliaPiatkowska 300x200 - Alexandria Loutitt: "Moje ADHD jest częścią mojego sukcesu. Nazywam to moją supermocą"
Kanadyjska drużyna z Alexandrią Loutitt (fot. Julia Piątkowska)

Do diagnozy zachęcił ją jeden ze sportowych psychologów, który współpracował ówcześnie z reprezentacją Kanady. Lekarz zasugerował wtedy, że Loutitt może mieć ADHD. W rozmowie z rodzimymi mediami 19-latka zdradziła, że nie jest też pierwszą osobą w swojej rodzinie u, której stwierdzono to zaburzenie. – Poszłam, zdiagnozowałam się i wszystko nabrało sensu. Jako dziecko zawsze czujesz się inny i nie do końca rozumiesz dlaczego się różnisz, bo to wszystko to uwarunkowania chemiczne w mózgu. Żadne dziecko nie zrozumiałoby takich szczegółów. Mój brat również ma ADHD – przyznała zawodniczka. 

Alex nie ukrywa też, że chciałaby być inspiracją dla młodych osób, które dostają taką samą diagnozę jak ona kilka lat temu. Skoczkini ma nadzieję, że więcej osób nie tylko w świecie sportu, zacznie mówić o zdrowiu psychicznym i o tym jak wpływa ono na codzienne życie każdego człowieka. – Gdybym ja, albo mój brat miał wzór do naśladowania, który byłby taki jak my, może wcześniej poczułbyś się lepiej sam ze sobą jako dziecko. Zawsze widzisz wyidealizowaną, perfekcyjną wersję ludzi. – stwierdza 19-latka. – Nikt nie mówi o problemach ze zdrowiem psychicznym, czy o innych zaburzeniach. Uważam, że [rozmawianie o tym – przyp.red.] może przynieść pozytywną zmianę. Nie tylko w sportowym świecie, ale też dla wielu dzieci – mówi aktualna mistrzyni świata juniorów.

Mimo tego, że podczas tegorocznego Letniego Grand Prix Loutitt cztery razy z rzędu stawała na najniższym stopniu podium to nie ukrywa, że okres przygotowawczy trochę ją męczy. Jakie cele Kanadyjka stawia więc przed sobą na resztę konkursów letniego cyklu? – Latem bardzo sama ze sobą walczę ze względu na to, gdzie znajdujemy się w naszym cyklu treningowym. Zdecydowanie lepiej radzę sobie zimą. Po prostu wolę skoki na śniegu, więc fakt, że jestem na wysokim poziomie w lato jest bardzo dobre, a równie ważne jest zachowanie regularności. Świetnie jest wygrać jedne zawody, ale trzeba być konsekwentnym. Na pewno idzie to w dobrym kierunku – zakończyła swoją wypowiedź 19-latka z Calgary.

 

Weronika Brodowska,
źródło: torontosun.com

 

Dodaj komentarz