LPK Oslo: Inauguracyjny triumf Roberta Johanssona, polscy skoczkowie nie zachwycili

Doświadczenie było górą podczas inauguracyjnego konkursu Letniego Pucharu Kontynentalnego mężczyzn w norweskim Oslo. Na normalnym obiekcie Midtstubakken (K-95 / HS-106) triumfował reprezentant gospodarzy Robert Johansson, a skład podium uzupełnili solidni Austriacy – Maximilian Steiner oraz Clemens Leitner. Polscy skoczkowie nie zachwycili i do czołówki zabrakło im sporo. Najwyżej sklasyfikowanym z Biało-Czerwonych był siedemnasty Paweł Wąsek.

Po każdej z rozegranych dzisiaj rund, na czele stawki znajdował się reprezentant Norwegii. Podczas oficjalnego treningu najlepszy okazał się Sondre Ringen, który skacząc 104 metry zgromadził 65,8 punktu. Kolejne lokaty należały do Austriaków, Marco Wörgöttera (100,5 m / 61,7 pkt) oraz Maximiliana Steinera (101,5 m / 60,0 pkt), który podzielił trzecie miejsce z kolejnym „Wikingiem”, Benjaminem Østvoldem (101,0 m / 60,0 pkt), który także był trzeci. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Paweł Wąsek, któremu 93,5 metrowy skok (56,3 pkt) dał ósmą lokatę. Niżej plasowali się: 15. Tomasz Pilch (97,0 m), 26. Kacper Juroszek (92,0 m), a Klemens Murańka (82,0 m), Klemens Joniak (84,0 m) oraz Jakub Wolny (79,5 m) niespodziewanie zamknęli całą stawkę na miejscach od 41. do 43. Na starcie nie pojawił się Marcin Wróbel.

Wyniki oficjalnego treningu >>>

Seria próbna padła już łupem Roberta Johanssona, który po skoku na 101 metrów z obniżonej belki zgromadził 68,4 punktu. Drugi był tym razem Japończyk Tomofumi Naito (105,0 m / 67,6 pkt), a trzeci Marco Wörgötter (105,0 m / 66,6 pkt). Obaj korzystali z dłuższego najazdu.Czołową szóstkę zamknął najmocniejszy z Polaków, Kacper Juroszek (102,5 m / 60,9 pkt), a dwunasty był Paweł Wąsek (92,5 m). Dalej lądowali: 18. Klemens Murańka (95,5 m), 23. Tomasz Pilch (96,0 m), 30. Klemens Joniak (95,0 m), 42. Marcin Wróbel (87,0 m) i 44. Jakub Wolny (89,0 m). Z udziału w rundzie próbnej zrezygnował Sondre Ringen.

Wyniki serii próbnej >>>

Konkurs przyniósł zdecydowaną przewagę głównego faworyta zmagań, Roberta Johanssona. Dwukrotny indywidualny medalista olimpijski objął prowadzenie już w pierwszej kolejce skacząc 104 metry. Już na półmetku Norweg miał nad drugim zawodnikiem aż 8,7 punktu przewagi. W drugiej serii doświadczony Norweg uzyskał 103,5 metra i z notą sięgającą 261,9 punktu odniósł pewne zwycięstwo. Dla 33-letniego zawodnika znanego przede wszystkim z konkursów najwyższej rangi, był to powrót do narciarskiej „drugiej ligi” po aż siedmioletniej przerwie (warto zaznaczyć, że w sezonie 2023/2024 Johansson niespodziewanie znalazł się poza norweską kadrą A trenera Alexandra Stöckla). Jednocześnie było to jego pierwsze zwycięstwo i drugie podium w karierze w zawodach Letniego Pucharu Kontynentalnego.

W porównaniu do pierwszej serii o dwie pozycje awansował Maximilian Steiner, który ostatecznie po skokach na 102 i 107,5 metra (najlepsza odległość całego konkursu) zajął drugie miejsce. W przypadku Austriaka, który jest stałym bywalcem zawodów „drugiej ligi”, było to trzecie podium wywalczone w Letnim Pucharze Kontynentalnym. Ostatecznie 27-latek stracił do triumfującego Johanssona 8,1 punktu. Bardzo dobrze zaprezentował się także kolejny reprezentant Austrii, Clemens Leitner, który skacząc 103,5 oraz 104,5 metra przesunął się z piątej na trzecią pozycję. 24-latek, który zgromadził 247,7 punktu na drugoligowym „pudle” na igelicie zameldował się po raz drugi.

Na czwartej oraz piątej pozycji wylądowali skoczkowie, którzy jeszcze na półmetku zmagań byli na „wirtualnym podium”. Zaledwie 0,4 punktu za podium znalazł się Norweg Fredrik Villumstad (100,5 / 102,0 m), a za nim był Austriak Maximilian Ortner (101,0 / 100,0 m). Ponadto czołową szóstkę stawki uzupełnił awansujący z piętnastej pozycji Słowenic Mark Hafnar (94,0 / 104,5 m). Dziewiąte miejsce zajął natomiast najlepszy podczas treningu Sondre Ringen (99,5 / 103,0 m).

Polscy skoczkowie nie zaliczą sobotniego konkursu w Oslo do udanych. W rundzie finałowej zameldowało się trzech z siedmiu startujących dzisiaj Biało-Czerwonych. Najwyżej uplasował się reprezentant kadry A, Paweł Wąsek. 24-latek po pierwszej serii zamykał czołową dziesiątkę z 98 metrową odległością, jednak w finale po powtórzeniu tej odległości spadł na siedemnaste miejsce. Pięć lokat niżej niż w pierwszej rundzie wylądował kolejny podopieczny trenera Thomasa Thurnbichlera, Kacper Juroszek (96,5 / 95,0 m / 26. miejsce). Po jeden punkt do klasyfikacji generalnej LPK sięgnął natomiast junior Klemens Joniak (96,5 / 96,5 m / 30. miejsce), który w porównaniu do pierwszej serii stracił trzy pozycje.

Niestety pozostałym naszym reprezentantom nie udało się awansować do serii finałowej. Zaskoczeniem było dopiero 31. miejsce Klemensa Murańki (94,5 m), który jeszcze w sierpniu wygrał zawody FIS Cup w Szczyrku. Najlepszym z zawodników, który wystartował zarówno w Szczyrku, jak i w Oslo, okazał się Austriak Jonas Schuster (15. miejsce). To wyraźnie pokazuje, jak duża różnica jest pomiędzy narciarską drugą, a trzecią ligą. Dodajmy, że 35. był dzisiaj Jakub Wolny (94,0 m), 42. Tomasz Pilch (92,5 m), a 44. Marcin Wróbel (91,0 m).

Po pierwszym konkursie Letniego Pucharu Kontynentalnego 2023 liderem klasyfikacji generalnej cyklu jest oczywiście Robert Johansson (100 pkt), za którym bezpośrednio plasują sie Maximilian Steiner (80 pkt) i Clemens Leitner (60 pkt). Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest siedemnasty Paweł Wąsek (14 pkt). Kolejny konkurs tego cyklu na normalnej skoczni w Oslo rozpocznie się już w niedzielę o godz. 12:15.

Aktualna klasyfikacja LPK 2023 >>>

Wyniki konkursu:

Pełne wyniki konkursu >>>

Bartosz Leja,
informacja własna