LGP Hinzenbach: Wellinger najlepszy w sobotę, Kubacki i Żyła w czołowej dziesiątce

Andreas Wellinger pewnie wygrał sobotni konkurs Letniego Grand Prix w austriackim Hinzenbach. Niemiec prowadził już na półmetku konkursu i ostatecznie powrócił na najwyższy stopień podium w zawodach tej rangi po siedmioletniej przerwie. W czołowej trójce na normalnym obiekcie Aigner-Schanze (K-85 / HS-90) znaleźli sie także Stephan Leyhe oraz Daniel Tschofenig. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem okazał się siódmy Dawid Kubacki.

Jedyna oficjalna seria treningowa w Hinzenbach zwiastowała polski dzień na Aigner-Schanze. Na czele stawki uplasował się Aleksander Zniszczoł (91,5 m / 63,8 pkt), a trzeci był Piotr Żyła (88,0 m / 60,8 pkt). Naszych reprezentantów przedzielił tylko bułgarski lider całego cyklu, Vladimir Zografski (89,0 m / 61,4 pkt). Nic nie wskazywało jednak to, co wydarzy się podczas kwalifikacji. Zografski lądując na 85. metrze zanotował upadek. Bułgarowi nic poważnego się nie stało, jednak po zajęciu dopiero 58. miejsca sensacyjnie nie uzyskał on awansu do pierwszej serii konkursowej. Rundę eliminacyjną wygrał utytułowany Austriak Stefan Kraft (91,0 m / 128,3 pkt), przed autorem najdłuższego skoku Andreasem Wellingerem (94,5 m / 127,9 pkt) i kolejnym reprezentantem Austrii Manuelem Fettnerem (89,5 m / 120,8 pkt). Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był tym razem dziewiąty Dawid Kubacki (88,0 m / 118,9 pkt), a czołową dziesiątkę zamknął Piotr Żyła (86,5 m / 117,3 pkt). Do konkursu pewnie awansowali także kolejni Biało-Czerwoni. 14. był Kacper Juroszek (88,0 m), 29. Paweł Wąsek (86,5 m), a 30. Aleksander Zniszczoł (82,5 m).

Pełne wyniki oficjalnego treningu >>>
Pełne wyniki kwalifikacji >>>

W pierwszej serii konkursowej brylowali przede wszystkim reprezentanci Niemiec. Prowadzenie skokiem na odległość 92 metrów zapewnił sobie Andreas Wellinger, a tuż za nim plasował się jego rodak Stephan Leyhe (91,5 m). Dwoje podopiecznych trenera Stefana Horngachera nie wypuściło zajmowanych lokat aż do końca konkursu. Wellinger przypieczętował triumf uzyskując 90,5 metra i finalnie – 262,9 punktu. Warto zaznaczyć, że dla 28-latka był to pierwszy międzynarodowy start od czasu kwietniowego finału zimowego Pucharu Świata w Planicy. Tym samym Wellinger zanotował dzisiaj piąte zwycięstwo i jednocześnie jedenaste podium w zawodach Letniego Grand Prix w karierze. Drugiej lokaty nie oddał Stephan Leyhe, który w finale uzyskał 88,5 metra i skompletował 257,9 punktu. W przypadku 31-letniego skoczka zza naszej zachodniej granicy było to dopiero drugie podium wywalczone w cyklu LGP.

Skład podium uzupełnił atakujący z piątej pozycji Daniel Tschofenig, który skacząc 90 oraz 88,5 metra stracił do drugiego Leyhe zaledwie 0,7 punktu. W przypadku 21-letniego Austriaka, który stawał już na podium zimowych zawodów najwyższej rangi, było to pierwsze indywidualne „pudło” wywalczone latem. Kolejne dwie pozycje również należały do podopiecznych trenera Andreasa Widhölzla. Czwarty był Jan Hörl (90,0 / 91,5 m), który awansował względem pierwszej serii o dwie pozycje, a piąte miejsce zajął ostatecznie Stefan Kraft (89,5 / 88,0 m), który nie zdołał utrzymać lokaty w czołowej trójce. Pierwszą szóstkę zamknął z kolei awansujący z ósmego miejsca Słoweniec Anže Lanišek (89,0 / 92,0 m).

Na półmetku konkursu wydawało się, że podium jest w zasięgu Dawida Kubackiego. 33-latek po skoku na 90,5 metra był czwarty i do trzeciego miejsca tracił zaledwie 1,7 punktu. W finale Polak musiał jednak startować nie tylko z obniżonej belki najazdowej, ale też przy bardzo niekorzystnym wietrze. Skończyło się to na 87. metrze i siódmej pozycji. Obok najmocniejszego z Biało-Czerwonych, czołową dziesiątkę zamknął Piotr Żyła (89,5 / 89,0 m). Obaj stracili do podium kolejno 4,9 oraz 10,1 punktu. W drugiej dziesiątce stawki pozostali 24. Kacper Juroszek (87,0 / 87,0 m) i 25. Paweł Wąsek (86,5 / 88,5 m), którzy jeszcze po pierwszej kolejce wspólnie zajmowali 29. lokatę. Niespodziewanie do finałowej serii nie awansował Aleksander Zniszczoł (85,0 m / 32. miejsce), który jeszcze podczas oficjalnego treningu był najlepszy.

Po sobotnim konkursie na Aigner-Schanze liderem klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix pozostał mimo wpadki w kwalifikacjach Vladimir Zografski (500 pkt), który bezpośrednio wyprzedza Szwajcara Gregora Deschwandena (446 pkt / dzisiaj ósmy) oraz Japończyka Rena Nikaido (306 pkt / dzisiaj trzydziesty po upadku w finale). Na czwarte miejsce awansował najwyżej sklasyfikowany z Polaków, Piotr Żyła (186 pkt). Tuż za nim jest piąty Aleksander Zniszczoł (181 pkt). Na prowadzenie w Pucharze Narodów wskoczyli dzisiaj Austriacy (785 pkt), którzy wyprzedzili dotychczas prowadzących Polaków (770 pkt). Czołową trójkę uzupełniają Szwajcarzy (675 pkt). Niedzielny konkurs LGP w Hinzenbach rozpocznie się o godz. 14:45 (kwalifikacje ruszą o 13:30).

Aktualna klasyfikacja generalna LGP 2023 >>>
Aktualna klasyfikacja letniego Pucharu Narodów 2023 >>>

Wyniki pierwszej serii >>>

Końcowe wyniki konkursu:

Pełne wyniki konkursu >>>

Bartosz Leja,
informacja własna