You are currently viewing Czy zmiany klimatyczne zabiją skoki narciarskie? Andreas Goldberger: „Skoki bez śniegu dadzą sobie radę”
Andreas Goldberger (fot. Bartosz Leja)

Czy zmiany klimatyczne zabiją skoki narciarskie? Andreas Goldberger: „Skoki bez śniegu dadzą sobie radę”

Zmiany klimatyczne coraz mocniej dotykają sporty zimowe. Z tego względu w Wiśle, na inaugurację poprzedniego sezonu Pucharu Świata, po raz pierwszy rozegrano weekend konkursowy w trybie hybrydowym – z jednoczesnym użyciem mrożonych torów najazdowych i igelitu. Jak niedawno zauważył Andreas Goldberger, skoki narciarskie to dyscyplina, która wobec potencjalnych problemów ze śniegiem najprędzej wyjdzie obronną ręką.

 

SkoczniaAdamaMalysza WislaMalinka2022 fotJuliaPiatkowska 300x200 - Czy zmiany klimatyczne zabiją skoki narciarskie? Andreas Goldberger: "Skoki bez śniegu dadzą sobie radę"
Skocznia im. Adama Małysza w Wiśle w dniu inauguracji Pucharu Świata 2022/2023 w trybie hybrydowym (fot. Karol Cześnik)

Globalne ocieplenie to bez wątpienia jeden z najgłośniejszych tematów w ostatnich latach. Z jego skutków sprawę zdaje sobie Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS), która powoli wprowadza skoki w trybie hybrydowym, pozwalające rozgrywać konkursy bez konieczności polegania na warunkach pogodowych i sztucznym śniegu. Zapytany o opinię w trakcie niedawnej LOTTERIE Sporthilfe Gala Andreas Goldberger stwierdził, że dzięki możliwości zastosowania takich rozwiązań skoki narciarskie nie powinny znacznie ucierpieć w wyniku kryzysu klimatycznego.

– Bogu dzięki, że istnieją także skoki letnie. Nie trzeba się męczyć z przygotowaniem sztucznego śniegu – stwierdził trzykrotny zdobywca Kryształowej Kuli w rozmowie z reporterem Kronen Zeitung. – Oczywiście, najlepsze są skoki zimą przy naturalnym śniegu, ale problem globalnego ocieplenia w skokach narciarskich nie przybiera najgorszej formy.

Mistrz świata w lotach z 1996 roku zauważa także, że skoki narciarskie są w tym aspekcie stosunkowo szczęśliwą dyscypliną. Z racji zastosowania na wielu obiektach nawierzchni igelitowej, ewentualne braki śniegu nie wydają się być przeszkodą do dalszego skakania na nartach. – Ocieplenie dotyka mnie także osobiście, gdyż sam lubię biegać czy zjeżdżać na nartach i przebywać zimą na śniegu. Ale skoki narciarskie bez zimy i śniegu dadzą sobie radę – zauważył Goldberger. – Inne dyscypliny, szczególnie narciarstwo zjazdowe, mają duży problem, co mnie, jako fana sportów zimowych, oczywiście boli.

Najbliższej zimy skocznia mamucia w Bad Mitterndorf będzie areną Mistrzostw Świata w Lotach 2024. Austriacka legenda skoków ma również nadzieję na dobry występ Austriaków przed własną publicznością podczas tej imprezy. – Przygotowania do sezonu przebiegły świetnie. Już niebawem rozpoczyna się Puchar Świata i mam nadzieję, że będzie nam dane zobaczyć austriackiego zwycięzcę. Michael Hayböck, Stefan Kraft i Daniel Tschofenig są w świetnej formie, a Jan Hörl i Manuel Fettner dopełniają silną ekipę. Do najważniejszych momentów sezonu należeć będą rzecz jasna Turniej Czterech Skoczni i Mistrzostwa Świata w Lotach – w Austrii, w Styrii, na Kulm! Byłoby super, gdybyśmy znowu wyjechali z nich z medalami – stwierdził zdobywca Małej Kryształowej Kuli z 1995 i 1996 roku. Poprzednia edycja, rozgrywana w 2022 roku w Vikersund, zakończyła się brązowym medalem dla Stefana Krafta. Czy na własnym terenie Austriacy wypracują pokaźniejszy dorobek medalowy?

 

Filip Gil,
źródło: Kronen Zeitung / sport.de

Dodaj komentarz