You are currently viewing Zakaz stosowania fluoru od nowego sezonu. „Obawiam się, że dojdzie do dyskwalifikacji z powodu błędów pomiarowych”
Smarowanie nart (fot. Bartosz Leja)

Zakaz stosowania fluoru od nowego sezonu. „Obawiam się, że dojdzie do dyskwalifikacji z powodu błędów pomiarowych”

Po latach dyskusji, FIS podjął decyzję o zakazie stosowania fluoru w smarach do nart. Pojawiło się jednak sporo wątpliwości co do wprowadzenia go w życie. Jakie konsekwencje dla przyszłości skoków, a także innych sportów zimowych, będzie miała praktyka jego stosowania?

 

Kwestia zakazu używania smarów zawierających fluor była już podnoszona wiele razy w ciągu ostatnich lat. Zwracano uwagę na rakotwórczość niektórych związków tego pierwiastka, a także na ich negatywny wpływ na środowisko naturalne. Rozstrzygnięcie w tej sprawie było jednak wielokrotnie odraczane, aż do marca tego roku. Wtedy to FIS podjął ostateczną decyzję o zakazie używania smarów z fluorem. Zakaz ten ma wejść w życie od początku nadchodzącego sezonu zimowego.

Jak podaje FIS, testy na obecność fluoru w smarze mają być przeprowadzane podczas zawodów najwyższej rangi, takich jak Mistrzostwa Świata, czy konkursy Pucharu Świata. Z kolei na zawodach niższego szczebla testy mają być przeprowadzane losowo tak, by zapewnić, że wszystkie wydarzenia będą podlegać regulacjom. – Cieszymy się, że możemy teraz w pełni wdrożyć zakaz stosowania smarów fluorowych podczas naszych najważniejszych zawodów – mówił w marcu wiceprezydent FIS Roman Kumpost – To kluczowy krok w kierunku zagwarantowania integralności zawodów i zminimalizowania negatywnego wpływu produktu na zdrowie i środowisko – wyjaśnił.

Jednak wraz ze zbliżającym się startem sezonu pojawiły się też głosy pełne wątpliwości co do wprowadzenia zakazu w życie. – Obawiam się, że dojdzie do dyskwalifikacji z powodu błędów pomiarowych. Istnieje niebezpieczeństwo, że za winnych zostaną uznani ci, którzy przestrzegają przepisów – stwierdziła prezes Austriackiego Związku Narciarskiego, Roswitha Stadlober. Podobne zastrzeżenia zgłosił Michael Gufler, główny serwismen austriackiej drużyny. Zwrócił on uwagę na sposób działania urządzenia, które zgodnie z wytycznymi FIS miałoby badać poziom fluoru. Gufler twierdzi, że co jakiś czas urządzenie, bez żadnej konkretnej przyczyny, sygnalizuje obecność fluoru, pomimo jego braku. Mogłoby to skutkować wieloma niesprawiedliwymi dyskwalifikacjami.

Gufler poruszył także kwestię procedur dotyczących dyskwalifikacji wynikających z obecności fluoru na nartach. – Potrzebujemy konkretów, jeśli chodzi o zasady i procedury dla różnych dyscyplin. Nie ma informacji na temat procedury dyskwalifikacji. Na razie nie ma też możliwości złożenia protestu – stwierdził. Austriacki dziennik Kleine Zeitung przewiduje, że w związku z tym na jesiennym spotkaniu FIS, które odbędzie się w przyszłym tygodniu, będzie można spodziewać się silnych protestów, a także żądań wyjaśnienia lub odroczenia wprowadzenia nowych zasad w życie.

W związku z wprowadzeniem zakazu pojawiła się jeszcze jedna obawa – możliwość zanieczyszczenia nart fluorem. – Uważamy, że wiemy jak przygotować narty bez fluoru, jednak po użyciu sprzętu czasami dzieje się coś, nad czym nie mamy kontroli – wyjaśnił Gufler – Raz wprowadzony fluor jest praktycznie niemożliwy do usunięcia ze środowiska. Włoch zwrócił także uwagę na problemy z wprowadzeniem zakazu w życie na zawodach niższego szczebla. – Istnieć będzie zakaz, który ze względów logistycznych de facto nie będzie mógł być kontrolowany. To otwiera furtkę dla wielu obejść – stwierdził.

Niezależnie jednak od tego, jak dalej potoczą się losy procedur i przepisów związanych z decyzją FIS, nie ma wątpliwości co do tego, że będzie ona miała spore znaczenie dla przyszłości sportów zimowych. – Karty zostaną przetasowane. Nie będzie już można korzystać ze starych produktów – mówi Gufler. Serwismen dodał również, że prawdopodobnie w pierwszych konkursach sezonu, przede wszystkim w biegach narciarskich, można będzie zauważyć większe różnice między zawodnikami. – Możliwe, że kraje o silnym zapleczu finansowym będą mieć przewagę nad innymi, zwłaszcza na początku sezonu – zapowiada.

 

Zuzanna Janeczek
Źródło: FIS / kleinezeitung.at

Dodaj komentarz