Nie tylko polscy skoczkowie wezmą udział w kolejnych zawodach Pucharu Kontynentalnego, które odbędą się w Vikersund. Na starcie w Norwegii pojawią się także trzy polskie skoczkinie. Decyzją sztabu szkoleniowego Biało-Czerwonych, będzie wśród nich najbardziej doświadczona kadrowiczka, Joanna Szwab.
Zawody na dużej skoczni HS-117 w Vikersund, będą stanowić kontynuację cyklu, który rozpoczął się w czasie minionego weekendu w chińskim Zhangjiakou. Tam po zwycięstwa sięgały reprezentantki Rosji, Mariia Iakovleva oraz Diana Toropchenova. I to druga z reprezentantek Sbornej jest aktualnie liderką klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego kobiet.
Ze względów logistycznych, a także z obawy przed potencjalną kwarantanną w Chinach, polskie zawodniczki w Państwie Środka nie wystartowały. Podczas zawodów organizowanych w Vikersund, nasze reprezentantki już poskaczą. Zdecydowanie najbardziej doświadczoną z trójki nominowanych będzie Joanna Szwab. Przypomnijmy, że 24-letnia zawodniczka z Chochołowa jeszcze przed rozpoczęciem sezonu olimpijskiego niespodziewanie zapowiedziała, że zima 2021/2022 będzie ostatnią w jej narciarskiej karierze. Tym samym rywalizacja w Kraju Fiordów będzie dla niej jedną z ostatnich szans na zaprezentowanie się międzynarodowej publiczności.
Obok Szwab, Polskę w Norwegii reprezentować będą dwie zaledwie 15-letnie skoczkinie, które dopiero rozpoczynają swoją międzynarodową sportową drogę – Pola Bełtowska i Sara Tajner. Obie zadebiutowały w zawodach FIS w lipcu tego roku, podczas „trzecioligowych” konkursów FIS Cup w estońskim Otepää. Później miały nawet szansę startu w zawodach Letniego Pucharu Kontynentalnego, podczas których w finałowej trzydziestce dwa razy udało się zameldować Bełtowskiej. Tym razem zarówno dla niej, jak i dla Tajner, będzie to zimowy debiut w zawodach organizowanych pod egidą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej.
Dodajmy, że w Norwegii żeńską reprezentacją Polski będzie się opiekował trener współpracujący z kadrą narodową, Wojciech Tajner, a także znany kibicom zarówno ze skoczni, jak i ze swojego kanału na YouTube, Wiktor Pękala. 22-letni zawodnik rozpoczął niedawno współpracę z kadrą kobiet, wspomagając nieliczną grupę opiekującą się młodymi polskimi skoczkiniami.
Bartosz Leja,
źródło: PZN
