FIS Cup Einsiedeln: Simon Steinbeisser z szansą na pierwsze zwycięstwo, pięciu Polaków w finale

Niemiec Simon Steinbeisser nieco niespodziewanie jest liderem sobotniego konkursu FIS Cup w szwajcarskim Einsiedeln. Drugie miejsce na półmetku zajmuje reprezentant gospodarzy Remo Imhof, a trzeci jest Francuz Matheo Vernier. Do rundy finałowej na skoczni im. Andreasa Küttela (K-105 / HS-117) awansowało pięciu reprezentantów Polski, jednak do czołówki brakuje im sporo. Najwyżej z nich plasuje się Jarosław Krzak, który zajmuje dziewiętnaste miejsce.

Simon Steinbeisser, który do tej pory ani razu nie stał na podium żadnych zawodów rangi FIS, jest liderem sobotniego konkursu w Einsiedeln. 20-letni Niemiec mimo mocnego podmuchu w plecy (1,30 m/s) poszybował 113 metrów i zgromadził 142,6 punktu. Drugie miejsce zajmuje Remo Imhof, który przy jeszcze mocniejszym podmuchu (1,51 m/s) doleciał do 109. metra Na półmetku Szwajcar traci do lidera 5,9 punktu. Na trzeciej pozycji kolejna duża niespodzianka – Francuz Matheo Vernier (108,5 m). Czwarte miejsce zajmuje Francisco Mörth, który był najlepszy jeszcze w serii próbnej. W pierwszej rundzie konkursowej Austriak poszybował aż 117 metrów, jednak ze względu na niskie noty za styl oraz mniejszą liczbę dodanych punktów za wiatr (0,42 m/s) traci do pierwszego miejsca 6,9 punktu. Najlepszą szóstkę uzupełniają: Estończyk Kaimar Vagul (107,0 m) i kolejny Austriak, André Fussenegger (107,0 m).

Do finałowej serii awansowało pięciu reprezentantów Polski, jednak żadnemu z nich nie udało się zameldować w pierwszej dziesiątce stawki. Najwyżej na półmetku plasuje się Jarosław Krzak, który po skoku na 105,5 metra jest 19. Najdalej z Biało-Czerwonych poleciał Marcin Wróbel (108,5 m), jednak po problemach przy lądowaniu i obniżonych notach musiał się pogodzić z 20. lokatą. 23. miejsce wspólnie zajmują Kacper Tomasiak (104,0 m) i Adam Niżnik (105,5 m), a 27. najbardziej doświadczony z grona Polaków startujących w Szwajcarii, Andrzej Stękała (106,0 m). Do rundy finałowej nie awansował 35. Wiktor Szozda (100,5 m).

Dodajmy, że upadek po wylądowaniu 109 metrowej próby zanotował Matija Vidic. Nota rzędu 108,7 punktu dała mu 40. miejsce, jednak uzyskana przez niego odległość pozwoliła mu zgodnie z regulaminem awansować do drugiej kolejki. 

Początek finałowej serii konkursowej już o godz. 19:15. Informacje o tych zawodach oraz relację LIVE znajdziecie TUTAJ.

Wyniki pierwszej serii:

Bartosz Leja,
informacja własna