PolSKI Turniej (PŚ) Zakopane: Stefan Kraft i Ren Nikaido najlepsi w treningach na Wielkiej Krokwi

Dwójka Austriaków zdominowała pierwszą sesję treningową w Zakopanem. Najlepsze wyniki uzyskali bowiem Stefan Kraft i Manuel Fettner. W drugiej sesji do głosu doszła japońska dwójka Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi, którzy zajęli kolejno pierwsze i trzecie miejsce. Między nimi uplasował się triumfator pierwszego treningu.

Pierwszy trening na Wielkiej Krokwi odbył się pod dyktando duetu Austriaków. Najlepszy podczas pierwszej sesji piątkowych skoków okazał się być lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata – Stefan Kraft. 30-latek osiągnął 134 metry ruszając z 16. belki, a więc o 2 stopnie niżej, niż ta, z której rozpoczęto trening. Drugi wynik wywalczył Manuel Fettner skokiem na 132,5 metra. Za dwójką podopiecznych Andreasa Widhölzla uplasował się Kristoffer Eriksen Sundal z odległością 138 metrów. Norweg jednak ruszał z wyższej o 1 stopień belki. Kolejne lokaty zajęli Andreas Wellinger (128 m) i Ren Nikaido (129 m).

W gronie Polaków z dobrej strony w pierwszym treningu pokazał się Aleksander Zniszczoł, skacząc na odległość 134 metry i zajmując 13. miejsce. Jeszcze lepiej, bowiem na 136 metrów skoczył Dawid Kubacki, notując tym samym bardzo udane przetarcie z Wielką Krokwią.

W drugiej sesji treningowej wysoką dyspozycją popisali się Japończycy. Tym razem triumfował Ren Nikaido po skoku na 135,5 m. Japończyk ruszał z 17. belki. Drugą lokatę zajął triumfator pierwszej sesji –  Stefan Kraft. Austriak osiągnął 131,5 metra startując z belki niższej o 1 stopień niż Japończyk. Najlepszą trójkę zamknął Ryoyu Kobayashi, który lądował tuż przed 140. metrem, lecz otrzymał dużo mniejszą rekompensatę za niekorzystny wiatr niż rodak. Tuż za nimi uplasował się inny z Austriaków – Stephan Embacher (134 m). Kolejne lokaty zajęli Andreas Wellinger (130 m), Michael Hayböck (135 m), Lovro Kos (134 m), Johann Andre Forfang (134,5 m). 

Zaraz za plecami norweskiego wicemistrza olimpijskiego z 2018 uplasował się najlepszy z Polaków, Dawid Kubacki z wynikiem 128,5 m i 9. miejscem. Drugi z Biało-Czerwonych, Paweł Wąsek (132 m) był jedenasty, a miedzy nich wskoczył triumfator PŚ z sezonu 15/16 – Peter Prevc (132 m).

Sporym rozczarowaniem mogą być skoki Mariusa Lindvika, który dwoma nieudanymi skokami (114,5 m/118 m) utrudnił sobie drogę do startu w konkursie drużynowym. Mistrzowi olimpijskiemu 46. i 41. miejsce z pewnością nie przystoi skakać na takim poziomie, jednakże reprezentant Norwegii na razie wygląda na pogubionego.

Pełne wyniki treningów >>>

Karol Cześnik
Źródło: informacja własna / FIS