You are currently viewing To koniec Inselbergschanze, jaką znamy. Nowy kształt i wielkie ambicje obiektu w Brotterode
Inselbergschanze w Brotterode (fot. skispringen.aminselberg.de)

To koniec Inselbergschanze, jaką znamy. Nowy kształt i wielkie ambicje obiektu w Brotterode

Nietypowy profil, świetna frekwencja oraz atmosfera na trybunach i transmisje z zawodów – to właśnie dzięki tym czynnikom Brotterode rokrocznie jest jednym z najbardziej lubianych przystanków karuzeli Pucharu Kontynentalnego. Jörg Ritzerfeld, były reprezentant Niemiec, nie boi się go nawet określać mianem instytucji w ramach cyklu. Tamtejsza Inselbergschanze (K-105 / HS-117), czy jak też zwą ją miejscowi – Stara Dama, w tym roku po raz ostatni gościła jednak zawody w dotychczasowym kształcie. Konstrukcja z 2005 roku nie spełnia już międzynarodowych standardów i dzisiaj wygasa jej homologacja. 

 

Brotterode Inselbergschanze fot.skispringen.aminselbergDE3 300x200 - To koniec Inselbergschanze, jaką znamy. Nowy kształt i wielkie ambicje obiektu w Brotterode
Inselbergschanze w Brotterode (fot. skispringen.aminselberg.de)

Aby ponownie zapewnić sobie prawo do organizacji zmagań rangi FIS, skocznia będzie musiała przejść gruntowną modernizację, obejmującą m.in. zburzenie dotychczasowej i postawienie nowej wieży najazdowej. Koszt przebudowy ma wynieść 2,1 miliona euro, co przerasta możliwości lokalnego klubu WSV Brotterode. Wcześniej wsparcia projektu odmówiły władze kraju związkowego Turyngia. W tej sytuacji pomocną dłoń wyciągnęły władze powiatu Schmalkalden-Meiningen. Starosta Peggy Greiser zadecydowała o pokryciu przez powiat większości kosztów inwestycji (ok. 2 mln euro). Zgodnie z niemieckim prawem pozostałe 5% (ok. 100 tys. euro) sfinansować musi miasto.

Duże wydarzenia sportowe, takie jak Puchar Kontynentalny w Brotterode to wizytówka naszego regionu, taka sama jak Rennsteig czy Dolina Werry. Są one w naszym DNA. A nasze talenty potrzebują mieć wzory do naśladowania i wydarzenia na wyciągnięcie ręki, właśnie takie jak te w Brotterode. Pozytywnie wpływają także na lokalną gastronomię czy hotelarstwo. Jesteśmy dumni, że udało się nam, jako dobrze prosperującemu powiatowi, razem z władzami miasta i klubu dopiąć swego mimo braku pomocy ze strony państwa i kraju związkowego

– powiedziała Greiser na łamach rhoenkanal.de.

Poziom opracowanego tutaj modelu finansowania mocno wykracza poza ten, na który zazwyczaj decydują się władze gmin. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni i postrzegamy to jako wotum zaufania dla naszego miasta

– dodaje burmistrz miasta Brotterode-Trusetal – Kay Goßmann, któremu w piątek na spotkaniu na terenie Inselbergschanze starosta uroczyście przekaże decyzję o podjęciu się sfinansowania lwiej części projektu przez powiat.

Co więcej, inwestycja będzie mogła zostać sfinalizowana bez wkładu pieniędzy z podatków. Dotacje ze środków powiatowych przyznawane będą stopniowo, w miarę postępów na placu budowy. Te będą następnie refundowane z odsetek powiatowej fundacji Meininger Kliniken.

Przebudowa skoczni potrwać może nawet dwa lata, a ambicje nowego, już spełniającego wymogi FIS-u obiektu, sięgać mają ponad Puchar Kontynentalny. Celem jest kobiecy Puchar Świata. Sentymentu do starej skoczni, która niemal rokrocznie goszcząc zawody drugiej ligi zyskała wręcz status małej legendy cyklu, nie kryją jednak miejscowi. Na jej cześć powstał nawet krótki, 10-minutowy dokument zatytułowany Das letzte Springen von der „alten Dame” in Brotterode (Ostatnie skakanie „Starej Damy” w Brotterode). Dostępny jest on na YouTube:

 

Filip Gil,
źródło: rhoenkanal.de / MDR 

Dodaj komentarz