Noworoczny konkurs skoków zaliczany do klasyfikacji Pucharu Świata to już historia. Zmagania w Garmisch-Partenkirchen zakończyły także pierwszy etap batalii o Złotego Orła w prestiżowym niemiecko-austriackim Turnieju Czterech Skoczni. Czas więc na kolejne liczbowe podsumowanie. Zobaczmy, kto najlepiej wskoczył w Nowy Rok.
Skoczkowie, którzy stają do walki w Turnieju Czterech Skoczni, tradycyjnie na przełomie roku kalendarzowego zawitali do Garmisch-Partenkirchen. Niemieckie miasto gościło światową czołówkę 38. raz w historii rozgrywania zawodów Pucharu Świata.
Sportowe emocje na Grosse-Olympiaschanze (K-125 / HS-140) rozpoczęły się w sylwestrowe popołudnie, kiedy to 71. skoczków przystąpiło do kwalifikacji przed drugą odsłoną 65. Turnieju Czterech Skoczni. Warto zaznaczyć, że rundę eliminacyjną przebrnął młody Fin Antti Aalto, któremu ta sztuka udała się pierwszy raz w karierze. Podopieczny Andreasa Mittera podczas serii otwierającej niedzielne zawody, przegrał rywalizację z Severinem Freundem i na zdobycie chociaż jednego pucharowego „oczka” będzie musiał jeszcze poczekać.
Niestety, kwalifikacji do noworocznego konkursu w Garmisch-Partenkirchen nie będzie dobrze wspominał Klemens Murańka. Polak, wbrew informacjom, które pojawiały się tuż po zakończeniu rundy eliminacyjnej nie odmówił kontroli sprzętu, a został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.
Wszelkie niepowodzenia zostawmy jednak w starym roku i skupmy się na emocjonującej rywalizacji w niemiecko-austriackim tournée. Walka o Złotego Orła wchodzi bowiem w decydującą fazę i wszystko wskazuje na to, że o końcowy triumf powalczą Kamil Stoch, Stefan Kraft i Daniel Andre Tande.
Podopieczny Alexandra Stoeckla okazał się najlepszym zawodnikiem spośród całej stawki rywalizującej na Grosse-Olympiaschanze. Niespełna 23-letni reprezentant Kraju Wikingów po raz 8.stanął na podium, odnosząc 2. zwycięstwo w Pucharze Świata, zrównując się w klasyfikacji wszech czasów m.in. z Thomasem Diethartem, Heinzem Kuttinem i... Stefanem Horngacherem. Drugie miejsce, podobnie jak podczas zmagań w Oberstdorfie zajął Kamil Stoch. Co więcej na skoczni w Ga-Pa poszybował aż 143 metry, czyli zaledwie o pół metra bliżej od oficjalnego rekordu należącego do Simona Ammanna. Dla skoczka z Zębu był to 36. konkurs, który zakończył w ścisłej czołówce. Ponadto, podopieczny Stefana Horngachera jest także pierwszym biało-czerwonym od sześciu lat, który w nowy rok wskoczył na pucharowe "pudło". W czołówce znalazł się także Stefan Kraft (24. podium w karierze). Austriak pozostaje jedynym skoczkiem ze światowej elity, sklasyfikowanym w "10" w każdym konkursie od początku sezonu.
W nowy rok pozytywnym akcentem wskoczyli także Piotr Żyła i Stephan Leyhe, którzy poprawili swoje dotychczasowe najlepsze wyniki tej zimy. Pierwsze punkty wśród zmagań w elicie w sezonie 2016/2017 zdobyli Florian Altenburger i Jernej Damjan. Niestety niechlubną serię kontynuuje 44-letni Japończyk Noriaki Kasai, który drugi raz z kolei nie zdołał awansować do serii finałowej.
Sympatycy polskich skoczków, mogą mieć powody do radości, gdyż po zakończeniu niedzielnej rywalizacji w Garmisch-Partenkirchen w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni prowadzi Kamil Stoch, który za swoje skoki uzyskał łączną notę w wysokości 591,2 punktu i przed austriacką częścią zawodów ma spore szanse na drugi w historii biało-czerwony końcowy triumf (po Małyszu, który wygrał TCS w sezonie 2000/2001). Tuż za Polakiem plasują się dotychczasowy lider Turnieju, Stefan Kraft (590,4 pkt) oraz Daniel Andre-Tande (584,6 pkt). Co więcej, w czołowej "10" sklasyfikowani są wspomniany wcześniej Żyła i Maciej Kot.
Skrócona klasyfikacja 65. TCS:
| zawodnik | kraj | punkty | status | |
| 1 | Kamil Stoch | POL | 591,2 | |
| 2 | Stefan Kraft | AUT | 590,4 | -0,8 |
| 3 | Daniel Andre Tande | NOR | 584,6 | -6,6 |
| 4 | Markus Eisenbichler | GER | 572,0 | -19,2 |
| 5 | Piotr Żyła | POL | 570,0 | -21,2 |
| 6 | Michael Hayboeck | AUT | 561,5 | -29,7 |
| 7 | Manuel Fettner | AUT | 554,4 | -36,8 |
| 8 | Maciej Kot | POL | 548,5 | -42,7 |
| 9 | Peter Prevc | SLO | 545,0 | -46,2 |
| 10 | Stephan Leyhe | GER | 538,2 | -53,0 |
| 19 | Dawid Kubacki | POL | 524,0 | -67,2 |
| 20 | Stefan Hula | POL | 521,7 | -69,5 |
| 41 | Jan Ziobro | POL | 217,3 | -373,9 |
| 48 | Klemens Murańka | POL | 113,6 | -477,6 |
Koszulkę lidera Pucharu Świata utrzymał Domen Prevc (590 pkt), jednak przewagę młodego Słoweńca zmniejsza Daniel Andre-Tande (532 pkt). Czołową trójkę z dorobkiem 491 pucharowych "oczek" zamyka Stefan Kraft, a tuż za nim sklasyfikowany jest Kamil Stoch.
| zawodnik | kraj | punkty | strata | |
| 1 | Domen Prevc | SLO | 590 | |
| 2 | Daniel Andre Tande | NOR | 532 | -58 |
| 3 | Stefan Kraft | AUT | 491 | -99 |
| 4 | Kamil Stoch | POL | 483 | -107 |
| 5 | Markus Eisenbichler | GER | 359 | -231 |
| 6 | Maciej Kot | POL | 343 | -247 |
| 7 | Michael Hayboeck | AUT | 329 | -261 |
| 8 | Manuel Fettner | AUT | 328 | -262 |
| 9 | Severin Freund | GER | 309 | -281 |
| 10 | Andreas Kofler | AUT | 248 | -342 |
| 12 | Piotr Żyła | POL | 181 | -409 |
| 16 | Dawid Kubacki | POL | 143 | -447 |
| 23 | Stefan Hula | POL | 85 | -505 |
| 39 | Aleksander Zniszczoł | POL | 9 | -581 |
| 45 | Klemens Murańka | POL | 4 | -586 |
W Pucharze Narodów przewodzą reprezentanci Austrii, którzy zgromadzili 1728 punktów. Na drugie miejsce wskoczyli biało-czerwoni (1648 pkt), a trzecią pozycję zajmują aktualnie podopieczni Wernera Schustera (1609 pkt).
Pełne klasyfikacje PŚ i PN >>>
Noworoczne zawody przyniosły emocje na najwyższym, światowym poziomie. W kontekście zbliżających się Mistrzostw Świata w Lahtii chciałoby się rzec - jaki pierwszy skok, taki cały rok.
informacja własna
