Konkursy na skoczniach kompleksu Skalite (HS-105 i HS-75) w Szczyrku zakończyły rywalizację w cyklu LOTOS Cup tej zimy. Na zakończenie sezonu 2021/2022 z dubletu zwycięstw na krajowym podwórku cieszyli się: Adam Niżnik i Kacper Tomasiak. Ponadto wśród triumfatorów byli m.in. Krzysztof Leja i Mateusz Gruszka.
Wyniki wtorkowych konkursów
We wtorkowym konkursie seniorów na normalnym obiekcie HS-105 (K-95) najlepszy okazał się już po raz kolejny tej zimy Krzysztof Leja. 26-latek oddał skoki na odległość 96 i 97,5 metra, co pozwoliło mu zgromadzić 237 punktów. Drugie miejsce zajął nasz najmocniejszy specjalista od kombinacji norweskiej, 29-letni Szczepan Kupczak, który osiągał 99 i 95,5 metra i mimo prowadzenia na półmetku, ostatecznie stracił do zwycięzcy dwa punkty. Najlepszą trójkę uzupełnił niespełna 21-letni Mateusz Gruszka (97,5 / 96,0 m).
Rywalizacja juniorów zakończyła się bardzo pewnym zwycięstwem 19-letniego Adama Niżnika, który skoczył 97 i 95 metrów, co pozwoliło mu zgromadzić 231,5 punktu. Skład podium uzupełnili Szymon Zapotoczny (94,0 / 93,5 m) oraz Miłosz Krzempek (86,5 / 83,0 m), którzy do triumfującego kadrowicza stracili kolejno aż 22 i 53 punkty. W gronie juniorów młodszych brylował 17-letni Marcin Wróbel, który wygraną zapewnił sobie po dalekich skokach na 100,5 i 104 metry, które dały mu aż 257,2 punktu. Drugi był Tymoteusz Amilkiewicz (99,5 / 98,5 m / 245,0 pkt), a trzeci gościnnie występujący reprezentant Czech, David Rygl (98,5 / 100,0 m / 229,0 pkt).
W zmaganiach młodzików, którzy zmierzyli się na średniej skoczni HS-75 (K-70), na czele stawki uplasował się Kacper Tomasiak. 15-latek uzyskując 72,5 i 73,5 metra zgromadził 244,2 punktu. Drugie miejsce z prawie dziewięciopunktową stratą zajął Klemens Staszel (69,5 / 74,5 m), a trzecie ze stratą przekraczającą czternaście punktów Wiktor Szozda (72,0 / 70,5 m / 229,5 pkt). W najmłodszej męskiej kategorii wiekowej rywalizującej w Szczyrku, czyli wśród chłopców starszych, z pewnej wygranej cieszył się 13-letni Dawid Dzioboń, który lądował na 71. i 74. metrze, kompletując 236 punktów. Skład podium uzupełnili Stanisław Wiercioch (69,0 / 69,0 m / 220,6 pkt) oraz Michał Obtułowicz (67,0 / 68,5 m / 214,1 pkt).
Wyniki środowych konkursów
Środa wśród seniorów należała już do Mateusza Gruszki, który tym razem skacząc 103,5 i 99,5 metra uzbierał 248 punktów i bardzo pewnie zapewnił sobie zwycięstwo. Skład podium był jednak taki sam jak dzień wcześniej – drugi był Krzysztof Leja (99,5 / 98,0 m / 240,5 pkt), a trzeci Szczepan Kupczak (98,0 / 97,0 m / 236,0 pkt).
Konkurs juniorów ponownie padł łupem Adama Niżnika, który uzyskując 96 i 98,5 metra zgromadził 231 punktów. Z drugim wynikiem rywalizację ukończył po raz kolejny Szymon Zapotoczny (90,5 / 98,5 m / 220,0 pkt), a z trzecim Robert Ryś (88,0 / 88,0 m / 192,5 pkt). Do sporych przetasowań doszło za to w konkursie juniorów młodszych, ponieważ na czele stawki zameldował się 17-letni Tymoteusz Amilkiewicz skaczący 97 i 95,5 metra (233,0 pkt). W najlepszej trójce znaleźli się ponadto dwaj zagraniczni goście, Czech David Rygl (96,5 / 94,5 m / 226,5 pkt) oraz Kazach Svyatoslav Nazarenko (95,5 / 93,0 m / 219,5 pkt). Dopiero czwarty był tym razem triumfator z poprzedniego dnia, Marcin Wróbel.
Do powtórki na dwóch czołowych lokatach doszło natomiast w zawodach młodzików. Drugie zwycięstwo na swoim koncie zapisał Kacper Tomasiak, który na średniej skoczni uzyskał 72,5 i 71,5 metra (238,3 pkt), a bezpośrednio za nim uplasował się Klemens Staszel (72,5 / 70,5 m / 230,1 pkt). Skład podium uzupełnił jednak tym razem Mikołaj Wantulok (70,0 / 69,5 m / 225,9 pkt). Wśród chłopców starszych zdecydowanie poprawił się Tymoteusz Cienciała, który do czwartej lokaty z wtorku, w środę dołożył pierwsze miejsce. 13-latek w swoich próbach osiągnął 72 i 68,5 metra gromadząc 226,6 punktu. Drugi był tym razem Dawid Dzioboń (71,0 / 68,0 m / 223,3 pkt), a trzeci ponownie był Michał Obtułowicz (71,5 / 67,5 m).
Bartosz Leja,
źródło: PZN / informacja własna
