MŚwL Bad Mitterndorf: 47 skoczków na starcie konkursu. Rywalizacja bez Kamila Stocha [LIVE]

Przed skoczkami najważniejsza impreza zimowego sezonu 2023/2024, czyli Mistrzostwa Świata w lotach narciarskich w Bad Mitterndorf. Zawodnicy mają już za sobą piątkowe treningi, w których najlepsi okazali się Michael Hayböck i Timi Zajc. Najwyżej z reprezentantów Polski na Kulm-Skiflugschanze (K-200 / HS-235) plasowali się siódmy Aleksander Zniszczoł i dwunasty Piotr Żyła. Już o godz. 14:00 wystartuje pierwsza seria konkursu indywidualnego, w których wystartuje 47 skoczków z 15 krajów. Kto po dzisiejszej rywalizacji będzie na czele wyścigu po złoto?

Program MŚ w lotach w Bad Mitterndorf:

• 26 stycznia 2024 r. (piątek):
  • 14:00 – konkurs indywidualny HS-235, pierwsza i druga seria (TVP 1, TVP Sport).
• 27 stycznia 2024 r. (sobota):
  • 13:00 – seria próbna HS-235,
  • 14:00 – konkurs indywidualny HS-235, trzecia i czwarta seria (TVP 1, TVP Sport).
• 28 stycznia 2024 r. (niedziela):
  • 13:00 – seria próbna HS-235,
  • 14:00 – konkurs drużynowy HS-235 (TVP 1, TVP Sport).

Tekstowa relacja LIVE będzie dostępna na SkokiPolska.pl (poniżej).

Czas na mistrzowskie loty. Kto faworytem?

Skoczkowie rywalizujący w zawodach Pucharu Świata w sezonie 2023/2024 mają już za sobą czternaście indywidualnych konkursów. Aż siedem z nich wygrał Stefan Kraft, który jednocześnie jedenastokrotnie plasował się na podium. Austriak jest oczywiście liderem klasyfikacji generalnej cyklu i to w nim można upatrywać głównego faworyta rozpoczynających się w czwartek Mistrzostw Świata w lotach w Bad Mitterndorf. Warto podkreślić, że 30-latek będzie startował tam przed własną, austriacką publicznością, co z jednej strony może dodać mu skrzydeł, a z drugiej być powodem nieco większej presji. Z tą jednak doświadczony podopieczny trenera Andreasa Widhölzla wydaje się radzić znakomicie.

Drugie miejsce w pucharowej „generalce” zajmuje Niemiec Andreas Wellinger, który wygrał raz, a na podium meldował się ośmiokrotnie. Czołową trójkę z jednym zwycięstwem i sześcioma podiami uzupełnia Japończyk Ryoyu Kobayashi. Tej zimy dwukrotnie wygrywał jeszcze Niemiec Karl Geiger, a po jednym zwycięstwie mają na swoim koncie: Pius Paschke (Niemcy), Jan Hörl (Austria) oraz Anže Lanišek (Słowenia). Jak jednak wiemy, z powodu kontuzji kolana odniesionej podczas wtorkowego treningu na dużej skoczni w Planicy, Słoweńca nie zobaczymy nie tylko w Bad Mitterndorf, ale najprawdopodobniej przez najbliższe dwa miesiące.

Warto wspomnieć, że w tym sezonie na podium plasowali się jeszcze: Stephan Leyhe (Niemcy), Daniel Tschofenig (Austria), Gregor Deschwanden (Szwajcaria), Marius Lindvik (Norwegia), a także Michael Hayböck (Austria). Do szerszego grona zawodników, którzy mogą na austriackim „mamucie” uzyskać dobre wyniki można zaliczyć także spisujących się dobrze w ostatnich konkursach Słoweńców – Lovro Kosa, Petera Prevca, a także Domena Prevca i Timiego Zajca, którzy wszak na skoczniach do lotów zazwyczaj pokazują odmienione, wybitne oblicze lotników.

Do czempionatu w Bad Mitterndorf zgłoszonych zostało łącznie 55 skoczków z 15 krajów (Austrii, Bułgarii, Estonii, Finlandii, Japonii, Kazachstanu, Niemiec, Norwegii, Polski, Słowenii, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Turcji, Ukrainy i Włoch). Na imprezie rangi mistrzowskiej, każda z reprezentacji mogła wystawić w konkursie czterech zawodników (poza Norwegami, którzy mając mistrza świata w lotach mogą wystawić piątkę). W związku z tym po oficjalnych treningach trener reprezentacji Austrii musiał skreślić dwóch swoich podopiecznych, a szkoleniowcy Japonii, Niemiec, Norwegii Polski, Słowenii i Stanów Zjednoczonych podziękują jednemu swojemu zawodnikowi.

Tym samym w czwartkowych kwalifikacjach obejrzelibyśmy najprawdopodobniej 47 skoczków, którzy powalczyliby o 40 miejsc premiowanych awansem do konkursu głównego. W związku z tym, że kwalifikacje zostały odwołane z powodu zbyt silnego wiatru, w pierwszej piątkowej rundzie konkursowej zobaczymy wszystkich wspomnianych 47 skoczków.

W pierwszej piątkowej serii treningowej na czele stawki uplasował się Michael Hayböck, który szybując 224,5 metra zgromadził 138,4 punktu. Drugie miejsce zajął Lovro Kos (222,0 m / 136,7 pkt), a trzecie Austriak Manuel Fettner (216,5 m / 133,6 pkt). W czołowej dziesiątce zameldował się jeden reprezentant Polski – był nim siódmy Aleksander Zniszczoł (210,0 m / 121,4 pkt). Ponadto czołową dwudziestkę zamknął Kamil Stoch (197,0 m), 22. był Piotr Żyła (189,5 m), 28. Paweł Wąsek (182,0 m), a 34. Dawid Kubacki (154,0 m). W drugim treningu rywalom odleciał Timi Zajc, który uzyskując 238 metrów zapisał na swoim koncie 178,6 punktu. Czołową trójkę uzupełnili: Lovro Kos (222,5 m / 170,2 pkt) oraz Ryoyu Kobayashi (223,0 m / 168,8 pkt). Tym razem najmocniejszym z Biało-Czerwonych był dwunasty Piotr Żyła (214,5 m / 149,1 pkt). W drugiej dziesiątce stawki zmieścili się jeszcze: osiemnasty Paweł Wąsek (211,5 m) oraz dziewiętnasty Aleksander Zniszczoł (216,5 m). Tym razem 26. był Dawid Kubacki (206,0 m), a 30. Kamil Stoch (196,5 m). Czym podyktowana była taka decyzja szkoleniowca Biało-Czerwonych? Sprawdźcie w poniższym artykule.

Pełne wyniki porannych treningów >>>

Po treningach, kilku szkoleniowców musiało zdecydować o skreśleniu jednego lub dwóch swoich podopiecznych, którzy nie wystartują w konkursie indywidualnym. Okazuje się, że w rywalizacji indywidualnej na Kulm nie zobaczymy: Deckera Deana (Stany Zjednoczone), Taku Takeuchiego (Japonia) Žigi Jelara (Słowenia), Kristoffera Eriksena Sundala (Norwegia), Clemensa Aignera i Daniela Tschofeniga (Austria) i Philippa Raimunda (Niemcy). Ponadto trener Thomas Thurnbichler postanowił, że w konkursie nie wystąpi Kamil Stoch, mimo że podczas treningów jego łączna nota za dwa skoki była wyższa od rezultatów Pawła Wąska i Dawida Kubackiego.

O sile reprezentacji Polski będą zatem na Kulm stanowić czterej skoczkowie kadry A: Dawid Kubacki, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł oraz Piotr Żyła. Przypomnijmy, że największe sukcesy w MŚ w lotach odnosił „odrzucony” Stoch, który ma na swoim koncie srebrny medal czempionatu w Oberstdorfie (2018 r.). To właśnie 36-latek jest też aktualnym rekordzistą Polski w długości lotu (251,5 metra uzyskane w 2017 r. w Planicy). Imponującą życiówką może się także pochwalić Żyła (248,0 m). Podobnymi rekordami życiowymi legitymują się Kubacki (236,5 metra) i Zniszczoł (235,5 m). Stosunkowo najbliżej lądował Wąsek (216,5 m). Warto jednak przypomnieć, że tej zimy żadnemu z polskich skoczków nie udało się jeszcze wskoczyć choćby do czołowej konkursowej dziesiątki. Tym samym okolice podium byłyby w wykonaniu naszych reprezentantów oczywiście bardzo radosną, ale jednak niespodzianką.

W gronie startujących w Bad Mitterndorf będzie trzech skoczków, którzy szybowali już poza granicę 250. metra. Obok Stocha są to: rekordzista Letalnicy w Planicy, Ryoyu Kobayashi (252,0 m) oraz rekordzista Vikersundbakken i jednocześnie rekordzista świata, Stefan Kraft (253,5 m). Spoglądając jednak na rozmiary „mamucich” obiektów, Kulm w Bad Mitterndorf jest nieco mniejszy niż jego odpowiedniki w Słowenii i Norwegii. Dodajmy, że na starcie w rozpoczynającym się czempionacie będzie ośmiu medalistów tej imprezy z poprzednich lat. Są to: Szwajcar Simon Ammann (złoto, Planica 2010), Peter Prevc (złoto, Bad Mitterndorf 2016 / brąz, Harrachov 2004), Stefan Kraft (brąz, Bad Mitterndorf 2016 / brąz, Vikersund 2022), Norweg Daniel-André Tande (złoto, Oberstdorf 2018), Kamil Stoch (srebro, Oberstdorf 2018), Niemiec Karl Geiger (złoto, Planica 2020), Halvor Egner Granerud (srebro, Planica 2020), Timi Zajc (srebro, Vikersund 2022), a także Marius Lindvik (złoto, Vikersund 2022), który zresztą będzie bronił tytułu mistrzowskiego zdobytego przed dwoma laty.

Areną zmagań od piątku do niedzieli będzie dla skoczków Kulm-Skiflugschanze (K-200 / HS-235). Oficjalny rekord tego obiektu należy do wspominanego już Petera Prevca, który podczas MŚ w lotach w 2016 roku poszybował tam na odległość 244 metrów. Jeszcze dalej podczas oficjalnego pucharowego treningu w 2023 roku poleciał jego rodak Žiga Jelar, jednak swoją próbę na 247,5 metra zakończył podpórką. Dodajmy, że to właśnie on w ostatniej chwili zastąpił w składzie Słoweńców kontuzjowanego Anže Laniška.

Pogoda: Od piątku do niedzieli temperatura powietrza w Bad Miteterndorf wyniesie od -1°C do +6°C. Ponadto w piątek możliwe są opady deszczu ze śniegiem. Najistotniejsza jest jednak prognoza pogody dotycząca wiatru. Według meteorologów, podczas piątkowego konkursu średnie podmuchy wyniosą nawet 1 m/s (w porywach do 9 m/s). W czasie sobotnich serii konkursowych powieje już około 4 m/s (w porywach 16 m/s). Najspokojniej zapowiada się niedzielny konkurs drużynowy, kiedy średnie podmuchy wyniosą tylko nieco powyżej 0 m/s (w porywach do 3 m/s).

Tekstowa relacja LIVE z piątkowego konkursu (Berkutschi):

Lista startowa pierwszej serii piątkowego konkursu:

Składy kadr na MŚ w lotach w Bad Mitterndorf:

• Austria (4): Clemens Aigner, Manuel Fettner, Michael Hayboeck, Jan Hoerl, Stefan Kraft, Daniel Tschofenig.
• Bułgaria (4): Vladimir Zografski.
• Estonia (4): Artti Aigro.
• Finlandia (4): Antti Aalto, Niko Kytosaho, Eetu Nousiainen, Kasperi Valto.
• Japonia (4): Junshiro Kobayashi, Ryoyu Kobayashi, Naoki Nakamura, Ren Nikaido, Taku Takeuchi.
• Kazachstan (4): Nikita Devyatkin, Sabirzhan Muminov.
• Niemcy (4): Karl Geiger, Stephan Leyhe, Pius Paschke, Philipp Raimund, Andreas Wellinger.
• Norwegia (4+1): Johann Andre Forfang, Halvor Egner Granerud, Marius Lindvik, Robin Pedersen, Kristoffer Eriksen Sundal, Daniel Andre Tande.
• Polska (4): Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Piotr Żyła.
• Słowenia (4): Ziga Jelar, Lovro Kos, Domen Prevc, Peter Prevc, Timi Zajc.
• Stany Zjednoczone (4): Erik Belshaw, Kevin Bickner, Decker Dean, Tate Frantz, Andrew Urlaub.
• Szwajcaria (4): Simon Ammann, Gregor Deschwanden, Sandro Hauswirth, Remo Imhof.
• Turcja (4): Fatih Arda Ipcioglu.
• Ukraina (4): Vitaliy Kalinichenko, Yevhen Marusiak.
• Włochy (4): Giovanni Bresadola, Andrea Campregher, Alex Insam.

Bartosz Leja,
informacja własna