Hannes Landerer jest liderem po pierwszej serii sobotniego konkursu FIS Cup w Szczyrku. Austriak pofrunął aż na 107,5 metra, wyprzedzając drugiego Markusa Rupitscha o 15,1 pkt. Aż siedmiu reprezentantów Austrii plasuje się na pierwszych siedmiu miejscach. Najwyzej z Polaków plasuje się ósmy Kacper Tomasiak.
Hannes Landerer zaprezentował widzom na skoczni i przed telewizorami wysokiej jakości pokaz umiejętności. 21-latek pofrunął na odległość aż 107,5 metra, przekraczając oficjalny rekord skoczni należący do Eetu Nousiainena i Vladimira Zografskiego o 4 metry. Austriak do pokaźnej odległości dołożył także udane lądowanie, dzięki czemu od sędziów otrzymał bardzo wysokie noty. Drugi na półmetku Markus Rupitsch traci do lidera 15,1 pkt. 26-latek lądował tuż przed setnym metrem i nad trzecim Marco Wörgötterem (98 m) ma zapas dwóch punktów. Kolejne 4 miejsca za najlepszą trójką także zajmują reprezentanci Austrii: Stefan Rainer (96 m), Janni Reisenauer (96,5 m), David Haagen (102 m) i Raffael Zimmermann (96 m).
Ósmą lokatę zajmuje najlepszy z reprezentantów Polski na półmetku – Kacper Tomasiak. Utalentowanemu juniorowi o metr udało się przekroczyć barierę stu metrów. Kolejni Biało-Czerwoni plasują się w drugiej dziesiątce. Klemens Joniak (97 m) zajmuje 14. pozycję, Łukasz Lukaszczyk (89,5 m) jest szesnasty, a miejsce niżej zajmuje Tymoteusz Amilkiewicz (92,5 m). Awans do drugiej serii uzyskali jeszcze dwudziesty drugi Marcin Wróbel (91,5 m) i dwudziesty szósty Wiktor Szozda (90,5 m).
WYNIKI PIERWSZEJ SERII >>>
Karol Cześnik
Źródło: informacja własna / FIS