GORIŠEK: REKORD ŚWIATA w PLANICY JUŻ w PRZYSZŁYM ROKU

Już w przyszłym sezonie, według planów organizatorów PŚ w Planicy, powinniśmy zobaczyć nową Letalnicę, a wraz z nią loty ponad 250-metrowe. O projekcie opowiada jeden z nowej mamuciej skoczni – Janez Gorišek.

Słynny słoweński (niegdyś skoczek) podjął się próby zaprojektowania „nowej” mamuciej skoczni w Planicy. Chodzi tu dokładnie o jej przebudowę. Jak na przestrzeni miesięcy zdążyliśmy się przekonać, te plany weszły w życie i już za rok skoczkowie będą mogli powrócić na nowego-starego „mamuta” – słynną Letalnicę.

Janez Gorišek wraz z synem Sebastianem mają na koncie między innymi projekt przebudowy mamuciej skoczni w Vikersund. Właśnie ten obiekt dzierży miano największej skoczni świata. W dodatku rekord Johana Remena Evensena na niej ustanowiony jest rekordem świata – 246,5 metra.

Słoweński projektant podjął się również projektu przebudowy skoczni Kulm. Choć oficjalnej informacji o przebudowie mamuta w Bad-Mitterndorf nie ma, to z pewnością Austriacy o takim fakcie będą myśleć. Zwłaszcza, że w 2016 roku odbędą się tu mistrzostwa świata w lotach.

Kwestia przebudowy i zaprojektowania nowego obiektu została poruszona w wypowiedzi dla serwisu dnevnik.si. Sam zainteresowany mówi: „Moim atutem przy przebudowie skoczni był fakt, iż sam byłem niegdyś skoczkiem. Wszystkie odczucia jako skoczka mogłem wykorzystać w projekcie”.

Przy okazji konkursów w Planicy, na zakończenie sezonu 2013/14, Janez Gorišek wspominał Velikankę przed przebudową: „Nawet z gigantycznym „Bloudkiem” mam miłe wspomnienia. Gdy zaczynałem skakać, udało mi się tu dwukrotnie przeskoczyć setny metr. To był wielki wyczyn” – wspominał z utęsknieniem. „W ostatnich latach musieliśmy poważnie pomyśleć nad jego remontem, bo „biedak” się rozpadał” – w ten sposób projektant opisał główne powody decyzji o przebudowie największej skoczni w Słowenii. „Jeśli projekt zostanie wykonany to z pewnością możemy się spodziewać tutaj dalekich lotów. Skoro w 2005 roku Janne Ahonen „spadł” tutaj na 240 metr (próby nie ustał) to tacy świetni lotnicy jak Robert Kranjec mogą pobić tu rekord świata” – dodał Gorišek.

Ma on w tych słowach sporo racji. Od dawna Słoweńcy zapowiadali, że na nowej Letalnicy będzie można latać przeszło 250 metrów. Skocznia, która wielokrotnie przechodziła remonty może znów doczekać się najdłuższych lotów na globie.

„Skocznia zostanie gruntownie odnowiona. Tzw. „Landing Zone” zostanie podniesiona o 2 metry” – zakończył główny projektant mamuciej skoczni w Planicy.

Skocznia mamucia w Planicy w swojej historii przechodziła już dużą ilość remontów. Od tych delikatnych po takie jak ten – obecnie – gruntowne. Historyczną chwilą dla włodarzy obiektu, był dzień 17 marca 1994 roku, kiedy to po przebudowie skoczni umożliwione zostały skoki ponad 200-metrowe. Jako pierwszy tej sztuki, właśnie tego dnia dokonał Fin Toni Nieminen. Wówczas 19-letni skoczek oddał skok na odległość 203 metrów. Rekord ten długo się nie utrzymał, gdyż legenda norweskich skoków – Espen Bredesen, kolejnego dnia, przebił osiągnięcie Fina, skacząc 209 metrów. Ten zaś rekord przetrwał 3 lata, poprawiony później przez… Bredesena.

Oficjalna przebudowa Letalnicy ruszyła jesienią ubiegłego roku (o czym pisaliśmy TUTAJ). Wszystko rozpoczęło się od wyburzenia rozbiegu. Właśnie tej części obiektu tyczyć się mają największe zmiany. Zostanie on „przeniesiony” wyżej, przez co najprawdopodobniej wydłuży się długość buli i oczywiście całego zeskoku. Jak zapewniał Janez Gorišek, skoki przeszło 250-metrowe, będą mieć miejsce już w marcu przyszłego roku. Pozostaje nam zatem czekać na te wyjątkowe chwile, trzymając kciuki za dzielnie przebudowujących obiekt robotników.

Źródło: informacja własna / dnevnik.si