You are currently viewing Dwanaście Słowenek powołanych na PŚ Pań w Ljubnie. Križnar: „Zawsze był tam emocjonalny rock and roll”
Zoran Zupančič (klęczy po lewej) ze sztabem i słoweńskimi skoczkiniami (fot. Joanna Malinowska / Sport w Obiektywie)

Dwanaście Słowenek powołanych na PŚ Pań w Ljubnie. Križnar: „Zawsze był tam emocjonalny rock and roll”

Słowenki przygotowują się do domowych konkursów Pucharu Świata Pań, rozgrywanych tradycyjnie w Ljubnie. Trener Zoran Zupančič skorzysta z możliwości wystawienia grupy krajowej, tym samym dając szansę łącznie dwunastu zawodniczkom. Prowadzenia w klasyfikacji generalnej będzie bronić Nika Prevc. W kadrze zabraknie zmagającej się z problemami zdrowotnymi od czasu konkursów w Japonii Emy Klinec.

 

Przed reprezentantkami Słowenii weekend występów przed własną publicznością. Tradycyjnie rywalizować będą w Ljubnie, gdzie zawsze gromadzi się pokaźna liczba kibiców spragnionych kobiecych skoków i sukcesów podopiecznych Zorana Zupančiča. Tym razem jednak skoczkinie będą skakać na tym obiekcie w zupełnie innym terminie, niż w poprzednich sezonach. W ostatnich latach Ljubno było gospodarzem Turnieju Sylwestrowego, goszcząc PŚ Pań na przełomie starego i nowego roku. Tym razem te terminy przejęły ośrodki w Garmisch-Partenkirchen i Oberstdorfie, natomiast Słowenia znalazła się w kalendarzu na końcówkę stycznia.

Ljubno dzięki licznie zbierającej się publiczności jest gwarantem świetnej atmosfery podczas całych zawodów, przez co jest też przeważnie świetnie wspominane przez zawodniczki. Dzięki temu jest to jeden z najjaśniejszych punktów w kalendarzu Pucharu Świata Pań, a dla skoczkiń rywalizacja tam jest prawdziwym świętem. Wyjątkiem był upadek lokalnej bohaterki – Uršy Bogataj, która w ubiegłym sezonie doznała tam poważnej kontuzji kolana. Mistrzyni olimpijska z Pekinu wciąż pozostaje poza skocznią, lecz w międzyczasie doszły jej obowiązki macierzyńskie. Tamto zdarzenie odbiło się jednak na resztę zimy 22/23 na nastrojach w kadrze Słowenek. 

Nika Kriznar  SGP Szczyrk 2023 5  edited 300x200 - Dwanaście Słowenek powołanych na PŚ Pań w Ljubnie. Križnar: "Zawsze był tam emocjonalny rock and roll"
Nika Križnar (fot. Joanna Malinowska / Sport w Obiektywie)

Zawsze był tam emocjonalny rock and roll. Mam nadzieję, że w tym roku popłyną łzy szczęścia. Widać postęp zrobiony w poprzednich konkursach. Nigdy w Japonii nie miałam tak dobrych wyników. Mój młodszy brat trenował dziś w Ljubnie i stwierdził, że ​​skocznia narciarska jest bardzo dobrze przygotowana.

– powiedziała Nika Križnar podczas konferencji prasowej.

Medalistka olimpijska z Pekinu triumfowała w Ljubnie w jednym z dwóch konkursów w sezonie 2021/2022, jednak Złota Sowa za zwycięstwo w Turnieju Sylwestrowym wpadła w ręce Marity Kramer. Tym razem to Słowenka powinna być górą nad Austriaczką, ale czy stanie na najwyższym stopniu podium? Jej rodaczka i zarazem liderka klasyfikacji generalnej – Nika Prevc jest w wyśmienitej formie. Na koncie ma już 5 zwycięstw indywidualnych, w tym wygraną w Zao, gdzie następnie wspólnie z Križnar triumfowały także w konkursie duetów. Nad drugą Yuki Ito ma zapas 89 punktów przewagi.

Nika Prevc   SGP Szczyrk 2023 edited 300x200 - Dwanaście Słowenek powołanych na PŚ Pań w Ljubnie. Križnar: "Zawsze był tam emocjonalny rock and roll"
Nika Prevc (fot. Joanna Malinowska / Sport w Obiektywie)

Dostałam już kilka pytań o bilety na konkursy, także zapewne pod skocznią pojawi się dużo widzów. Po powrocie z Japonii najważniejszą kwestią było wyspanie się. Przyznam szczerze, że dawno tyle nie spałam, co teraz.

– zdradziła Nika Prevc.

Podczas konferencji prasowej poznaliśmy kadrę Słowenek powiększoną o grupę krajową. Zoran Zupančič powołał łącznie 12 zawodniczek, wśród których znalazło się miejsce dla tych, które jeszcze nie miały okazji zadebiutować w „pierwszej lidze” kobiecych skoków. Są to Tina Erzar, Živa Andrić, Urša Vidmar i Jerica Jesenko. Erzar ma za sobą bardzo udane występy w ramach Pucharu Interkontynentalnego. Triumfowała na starcie rozgrywek w Lillehammer, a niedawno w Innsbrucku zajęła 2. i 4. lokatę. Niezmiennie w kadrze obecne są Nika Prevc, Nika Križnar i Katra Komar, a powołania otrzymały również Nika Krašovic, Lara Logar, Nejka Repinc Zupančič oraz powracające z Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży Ajda Košnjek oraz indywidualna złota medalistka tej imprezy, czyli Taja Bodlaj. Obie skoczkinie były też współautorkami złotego medalu wywalcoznego w mikście. W konkursach zabraknie rekordzistki świata w długości lotu – Emy Klinec, która pomiędzy konkursami w Sapporo i Zao została wycofana z powodu problemów zdrowotnych.

Słowenię, wraz ze skocznią w Ljubnie nawiedziła w sierpniu powódź, która spowodowała znaczne szkody. Z tego powodu nie odbyły się rywalizacje w ramach FIS Cup i Letniego Pucharu Interkontynentalnego. W grudniu ogłoszono sukces – skocznia Logarska Dolina (K-85/HS-94) będzie gotowa do zorganizowania Pucharu Świata Pań.

Przez całą jesień i zimę słyszałem niezmiennie pytanie: czy konkursy się odbędą? Zawsze odpowiadałem, że tak! Śnieg przysłonił pewne uszkodzenia. Skocznię narciarską przygotowaliśmy tak dobrze, jak nigdy wcześniej. Dalsze naprawy będziemy prowadzili wiosną.

zapewnił przewodniczący komitetu organizacyjnego – Rajko Pintar.

 

Skład reprezentacji Słowenii na PŚ Pań w Ljubnie (27-28.01.2024r.):

  • Nika Prevc (1. miejsce w PŚ Pań 2023/2024),
  • Nika Križnar (7. miejsce w PŚ Pań 2023/2024),
  • Katra Komar (25. miejsce w PŚ Pań 2023/2024),
  • Ajda Košnjek (31. miejsce w PŚ Pań 2023/2024),
  • Taja Bodlaj (44. miejsce w PŚ Pań 2023/2024),
  • Živa Andrić,
  • Tina Erzar,
  • Jerica Jesenko,
  • Nika Krašovic,
  • Lara Logar,
  • Urša Vidmar,
  • Nejka Repinc Zupančič.
 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez SloSki Nordic team (@sloskinordicteam)

 

Karol Cześnik
Źródło: Sloski.si

Dodaj komentarz